Suchary Ellie z serialu "The Last of Us". Czy znasz je wszystkie?

Źródło: "Co Za Tydzień"
"The Last of Us" w HBO Max - relacja z polskiej premiery serialu oraz rozmowy z twórcami i aktorami
"The Last of Us" w HBO Max - relacja z polskiej premiery serialu oraz rozmowy z twórcami i aktorami
„The Last of Us” – popularna gra komputerowa stała się serialem
„The Last of Us” – popularna gra komputerowa stała się serialem
Pedro Pascal zagrał z idolem swojego dzieciństwa
Pedro Pascal zagrał z idolem swojego dzieciństwa
Kto z nas nie opowiadał żartów o Jasiu lub Janie? Poste żarty, które mogą rozbawić, ale również wprowadzić w zakłopotanie. Zarówno w grze, jak i w serialu "The Last of Us" pojawiły się tzw. suchary, które Ellie czyta ze zdobytej książki. Czy znasz je wszystkie? A może któryś sprawił, że pojawił się uśmiech?

"The Last of Us" - suchary z książki Ellie

Suchary to rodzaj niezbyt śmiesznych żartów, które często pozbawione są sensu. Pojęcie to początkowo dotyczyło jedynie takich dowcipów, które nikogo nie rozbawiały. Obecnie jednak dotyczy również żartów językowych, które - jak się okazuje - niewielu bawią. Nazywane są one również mianem "daddy jokes", czyli żartami tatuśka - nieśmiesznymi i przestarzałymi, które rozśmieszają tylko starsze pokolenie.

Mimo to są fani tego rodzaju poczucia humoru. Zdecydowanie należy do nich Ellie z "The Last of Us". Początkowo Joel wydawał się zażenowany poziomem żartów, jednak jeden sprawił, że się uśmiechnął. Czy znasz wszystkie suche dowcipy z serialu "The Last of Us"?

Książka z sucharami z "The Last of Us" - "No Pun Intented"

Już w 4. odcinku pojawiła się książka (fikcyjna), z której Ellie czyta suchary. Po angielsku nosi ona tytuł "No Pun Intended: Volume too" Williama Livingstona, a w polskiej wersji językowej "Żarty żartami, część długa", w grze zatytułowana "Księgą Dowcipów". Już w samym tytule zawarty jest żart językowy, gdzie "too" znaczy "również", ale w wymowie brzmi jak "two", czyli "dwa".

W grze książka jest przedmiotem kolekcjonerskim dostępnym w grze na PS3 i w wersji zremasterowanej na PS4. Można je zdobyć dzięki DLC (zawartości do pobrania, które jest rozszerzeniem gry udostępnionym przez wydawcę) "Left Behind". W grze możemy również przeczytać blurb z tyłu książki, który brzmi: "Jego pismo jest jak jego ołówki... Krótkie + ostre. Przygotuj się na chichot, rechot, a może nawet jęk z drugą poręczną książką komika Willa Livingstona. Bądź duszą każdej imprezy! Albo jej śmiercią. Nie ponosimy winy za pęknięte żebra, zerwane boki lub przewrócenia oczami".

Który suchar z serialu "The Last of Us" jest najlepszy?

Oto suchary z serialu "The Last of us":

  • Nie ma znaczenia, jak mocno ciśniesz papeterie... i tak się nie wykopertnie.
    • Co mówi syrenka na matmie? Algi-brak.
      • Całą noc kombinowałem, gdzie słońe... i wtedy mnie olśniło.
        • Za co nagrodzono stracha na wróble? Bo wyróżniał się na swoim polu.
          • Wiesz, że sraczka to paradoks? Niby rzadko, a często.

            Wybrane suchary z gry "The Last of Us":

            • Po co są rzeki? Żeby się nie kurzyło, jak statek hamuje.
              • Wiesz, co jedna kapusta zawołała do drugiej? "Ej, głąbie". A wiesz co tamta jej odpowiedziała? "Chcesz z liścia?!"
                • Dlaczego jesień jest niebezpieczną porą roku? Bo można dostać z liścia.
                  • Wleciał ptaszek do gniazdka i go pokopało.
                    • Co czarodziej dolewa do rosołu? Magii.

                      Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

                      Zobacz także:

                      Autor: Teofila Siewko

                      Źródło: HBO Max/"The Last of Us"

                      Źródło zdjęcia głównego: NurPhoto / Contributor/Getty Images

                      podziel się:

                      Pozostałe wiadomości

                      Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
                      Materiał promocyjny

                      Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana