Karolina Ferenstein-Kraśko morsuje w stroju kąpielowym
Morsowanie to świetny sposób na wzmocnienie odporności oraz dodatkową dawkę adrenaliny. Kąpiele w zimnej wodzie w tym roku zyskały jeszcze większą popularność, a w sieci pojawiło się mnóstwo zdjęć osób, które w strojach kąpielowych wchodzą do lodowatych akwenów. Wśród fanów morsowania jest także sporo gwiazd. Należą do nich m.in. Joanna Moro, Edyta Herbuś, Monika Dryl, Anna Powierza czy Sonia Bohosiewicz.
Zimowymi kadrami prosto z Mazur pochwaliła się także Karolina Ferenstein-Kraśko. Jak się okazuje, żona dziennikarza TVN, zimne kąpiele rozpoczęła kilka lat temu. W sieci pochwaliła się zdjęciami z 2019 roku i przyznała, że poranne wejście do lodowatej wody zawsze poprzedza rozgrzewką w postaci treningu jogi.
Dzień dobry. Sięgając chmur dosłownie nie w przenośni !!! Takie poranki kocham najbardziej ! Joga przed wskoczeniem do zimnego jeziora oczyszcza ciało i umysł, a endorfiny lepsze niż na Zanzibarze. Oto niezbity dowód, że nie ulegam chwilowym modom, idę swoją drogą i kocham morsowanie od bardzo, bardzo dawna tego dnia o tej godzinie
– napisała.
Fani komentują zdjęcie Karoliny Ferenstein-Kraśko
Nowy post Karoliny Ferenstein-Kraśko zainteresował obserwatorów. Pod zdjęciami momentalnie pojawiło się wiele komentarzy. Internauci podziwiali nie tylko determinację i silną wolę żony dziennikarza, ale także jej niesamowitą figurę. Musimy przyznać, że jest czego zazdrościć. Karolina to właścicielka smukłego i jędrnego ciała.
- Ale Figura – napisała jedna z fanek
- Szaleństwo takie nooogiiii!!!! - napisała Sonia Bohosiewicz.
Głos zabrał także Piotr Kraśko. Dziennikarz jako pierwszy skomentował zdjęcie swojej żony.
- Tak kochanie… właśnie z modlitwą kojarzą mi się te zdjęcia, gdy na nie patrzę - podsumował.
Człowiek, który morsował zanim to było modne. Zobacz wideo.
Zobacz także:
Rocznica śmierci Karla Lagerfelda. Czym skandalista zasłużył na miano "cesarza mody"?
Anna Skura na wyprawie życia: "Melduję, że żyję po nocy spędzonej w dżungli". Kto jej towarzyszy?
Joanna Liszowska okradziona. Aktorka straciła około 750 tysięcy złotych
Autor: Nastazja Bloch
