Komańcza - cerkiew, atrakcje turystyczne. Gdzie iść?

Bieszczady mgła o poranku
Fot. udmurd_PL/Getty Images
Komańcza nie jest dużym miastem, ale niezwykle urokliwą wsią na pograniczu Bieszczad i Beskidu Niskiego, otoczoną malowniczymi wzniesieniami, które wpływają na jej niezwykły mikroklimat. Już w okresie międzywojennym doceniono walory tamtejszych mineralnych wód siarczkowych i zaczęto budować domy dla letników.

Komańcza, mimo naprawdę niewielkich rozmiarów, posiadała w czasach swojej świetności aż dwie stacje kolejowe. Obecna moda na wakacje w Bieszczadach sprawiła, że znów przypomniano sobie o dawnym uzdrowisku, dlatego z roku na rok jest coraz liczniej odwiedzanym miejscem przez turystów i amatorów aktywnego wypoczynku.

Komańcza atrakcje - gdzie się wybrać?

Komańcza to głównie atrakcje związane z historią tego regionu Polski. To wyjątkowe miejsce, w którym przenikają się różne religie i kultury. Wytyczonych jest tam kilka szlaków turystycznych, w tym rowerowych, które pozwalają na dokładniejsze zapoznanie się z okolicą, np. wyjątkowo ciekawa trasa transgraniczna. Niezwykłych miejsc jest do obejrzenia tak wiele, że zdecydowanie warto przesiąść się na rower i tak zaplanować czas, aby odwiedzić kilka z nich. Miłośnicy Wojaka Szwejka mogą wybrać zarówno rowerową, jak i pieszą trasę, która prowadzi śladami ulubionej postaci. Szlak pieszy biegnie aż od granicy ze Słowacją do samego Sanoka. Z kolei “Szlak Ikon” wiedzie doliną Osławy, gdzie można podziwiać najpiękniejsze pamiątki kultury łemkowskiej.

Planując termin urlopu, warto pamiętać, że właśnie w sierpniu organizowane są spotkania przyrodnicze Polski i Słowacji. Z kolei we wrześniu, jeśli ktoś może sobie pozwolić na urlop w tym okresie, ma miejsce jedno z najbardziej niezwykłych wydarzeń kulturalnych - Harasymiada , na której spotykają się miłośnicy poezji Jerzego Harasymowicza. Zbiega się ono w czasie z zakończeniem Redyku Bieszczadzkiego - to wielki spęd owiec z gór w doliny, gdzie mogą bezpiecznie przezimować .

Komańcza - cerkiew, czyli obowiązkowy punkt na turystycznym szlaku

Cerkiew to jedno z tych miejsc, którymi może pochwalić się Komańcza . A w zasadzie dwie cerkwie - jedna prawosławna, a druga grekokatolicka. To naprawdę region przenikania się wpływów różnych kultur, z których każda jest do dziś żywa i pielęgnuje swoje unikalne tradycje. Ta pierwsza budowla została odbudowana na miejscu spalonej w 2006 r. świątyni, której historia sięgała aż 1802 r. Do dziś zachowały się jedynie oryginalne drewniane krzyże na zewnątrz, ale też piękna dzwonnica.

Z kolei cerkiew grekokatolicka w Komańczy przyciąga turystów znajdującym się w jej wnętrzu Muzeum Kultury Łemkowskiej. Można obejrzeć tam tradycyjne stroje łemkowskie czy po prostu przedmioty codziennego użytku. Nawet przechadzając się uliczkami wsi, warto zwrócić uwagę na elementy tradycyjnego budownictwa drewnianego w postaci dawnych pensjonatów, budynków gospodarczych czy łemkowskich chyż - tradycyjnych domów, które pierwotnie kryte były strzechą.

Klasztor w Komańczy

Klasztor Sióstr Nazaretanek w Komańczy ma niezwykłą formę architektoniczną, ale również szczególną historię. To tam więziony był Prymas Polski Stefan Wyszyński. Dzięki jego nazwisku klasztor stał się sławny wśród miłośników historii. Zwiedzanie tego niezwykłego miejsca możliwe jest o każdej porze roku, a prowadzące go siostry dodatkowo oferują wszystkim spragnionym spokoju, medytacji i modlitwy noclegi. Można skorzystać z odbywających się tam rekolekcji, spędzić kilka dni z dala od miejskiego zgiełku czy przejść się ścieżką, którą spacerował podczas internowania Wyszyński. Warto pamiętać, że przed zaplanowaniem kilkudniowego pobytu w klasztorze, koniecznie trzeba ustalić termin, ponieważ nie w każdym znajdą się wolne miejsca .

Komańcza - co warto zwiedzić w okolicy?

Szlaki rowerowe, którymi szczyci się Komańcza pozwalają na zwiedzenie wielu dalej położonych atrakcji, łącząc aktywny wypoczynek z poznawaniem tamtejszych zabytków. Warto zarezerwować sobie trochę czasu i udać się do niedalekiego Łupkowa, w którym znajduje się jeden z najdłuższych tuneli kolejowych w Karpatach. Zbudowany jeszcze przez Austriaków ma ponad 600 m i można przejść nim pieszo lub przejechać rowerem, wjeżdżając następnie na słowacki szlak rowerowy. To region, w którym swój szczególny ślad pozostawili Łemkowie, stąd okoliczne cerkwie, z których każda warta jest odwiedzenia. Jeśli nie mamy tyle czasu, warto wiedzieć, że prawosławna świątynia w Turzańsku wpisana jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Oczywiście podczas planowania tras rowerowych dobrze uwzględnić miejsce na odpoczynek i posiłek. W okresie letnim koniecznie należy spróbować lokalnych przysmaków i niepasteryzowanego lokalnego piwa, warzonego według dawnych receptur. Miłośnicy kulinarnych atrakcji mogą też skorzystać z cyklicznie organizowanych warsztatów pieczenia chleba w tradycyjnym piecu, które zakończone są każdorazowo obowiązkowym próbowaniem produktów.

Zobacz film: Bieszczadzki sen o wolności. Źródło: Dzień Dobry TVN

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości