Lady Gaga przekłada trasę koncertową. "Chcemy, aby wszyscy byli zdrowi"

x-news
"Chromantica Ball" to trasa promująca najnowszą płytę Lady Gagi. Miała wystartować podczas tych wakacji, jednak została przesunięta. Fani, którzy chcą zobaczyć występ gwiazdy na żywo, będą musieli poczekać jeszcze rok. Powodem jest pandemia koronawirusa.

Lady Gaga – Chromantica Ball

Pod koniec maja ukazała się najnowsza płyta wokalistki, zatytułowana „Chromantica”. Trasa promująca album miała rozpocząć się w sierpniu tego roku. Niestety, z powodu pandemii zdecydowano, że wystartuje latem 2021 roku.

Ciężko pracowaliśmy nad wymyśleniem najbezpieczniejszego i najszybszego sposobu na przygotowanie dla was tego widowiska. Przede wszystkim chcemy, aby wszyscy byli zdrowi

- napisała Lady Gaga.

W ramach trasy odbędzie się 6 koncertów, w tym dwa w Europie. Pierwsze wydarzenie zaplanowano na 25 lipca w Paryżu, drugie na 30 lipca w Londynie.

Lady Gaga – nowa płyta

Pod koniec maja ukazała się najnowsza płyta artystki. „Chromantica” swoim stylem nawiązuje do lat 90. XX wieku. Elektroniczne brzmienia przenoszą słuchaczy w inny wymiar. Nie zabrakło także duetów. Na płycie znalazły się utwory z Arianą Grande, Eltonem Johnem i zespołem Blackpink. Jednak praca nad nowym albumem nie należała do najłatwiejszych.

Gdy zaczęłam pracę nad albumem „Chromatica”, byłam w bardzo głębokiej depresji. Nie było to spowodowane stanem w jakim jest świat czy może działaniami polityków. Po prostu miałam depresję. Mimo to pracowałam codziennie, ale udawało się to dzięki pomocy moich przyjaciół, którzy przychodzili i mówili – chodź, napiszemy kawałek dobrej muzyki. Możesz to zrobić – oni wierzyli we mnie i dzięki temu powoli powstał ten album. To, co mi bardzo pomagało, to chwile gdy po napisaniu piosenki odsłuchiwałam ją ponownie i słyszałam, że jest wesoła

- mówiła Lady Gaga w Dzień Dobry TVN.

Zobacz też:

Katy Perry stworzyła utwór dla swojej nienarodzonej córeczki. Ma dla niej ważną wiadomość

Barbara Kurdej-Szatan powitała nowego członka rodziny. „Zwariowaliśmy ze szczęścia"

Wielki powrót „BrzydUli”. „Najlepszym tropem i takim oczywistym byłoby to, że Ula i Marek będą razem”

Autor: Anna Korytowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości