Klaudia Klimczyk znana w sieci jako "Mama na obrotach" od kilku lat robi karierę na TikToku. Internauci pokochali ją za duże poczucie humoru, a także dystans do samej siebie. Influencerka obecnie jest w trakcie metamorfozy i traci kolejne kilogramy. Pochwaliła się efektem redukcji, a do tego pokazała brzuch. Ile już schudła?
Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.
Tiktokerka Mama na obrotach - metamorfoza
Klaudia Klimczyk zdobyła popularność w Internecie dzięki publikowaniu komediowych filmików na TikToku. To właśnie na tej platformie ma już ponad 4,7 miliona obserwatorów. Internauci uwielbiają oglądać gagi Mamy na obrotach i cenią ją za to, że potrafi śmiać się nie tylko z otaczającej jej rzeczywistości i sytuacji, które jej się przytrafiają, ale również z samej siebie.
- Zaczęłam w kwietniu 2020 roku, ale wrzuciłam wtedy tylko 8 filmów. Później pod koniec roku, 30 października, znów wrzuciłam nagrania i tak się zaczęło rozkręcać. 27 grudnia 2020 roku miałam pierwszego live'a i było na nim aż 7 tys. osób. No i tak leciało, wpadały nowe pomysły, inspiracje, siostra coś mi podsyłała. Nawet mąż coś podsyłał, choć on był bardzo sceptyczny, mówił: "Kaj tam ty, ludzie się będą z ciebie śmiać". A ja mu na to, że właśnie o to chodzi, ludzie mają się pośmiać, żeby trochę dystansu nabrać, poczucia humoru - opowiadała Klaudia w 2022 roku w rozmowie z Justyną Piąstą z dziendobry.tvn.pl.
Klimczyk w mediach społecznościowych odsłania rąbka tajemnicy prywatności i pokazuje urywki ze swojej codzienności. Od pewnego czasu fani mogą śledzić jej postępy w odchudzaniu.
Ile schudła Mama na obrotach?
Mama na obrotach wyznała niedawno na Instagramie, że zaczęła się zdrowo odżywiać i stała się aktywniejsza fizycznie. Dzięki temu udało jej się już stracić sporo kilogramów.
- To deficyt kaloryczny i ćwiczenia. Mam rowerek stacjonarny, mam wyliczone kalorie odpowiednio do moich potrzeb i zdrowia przez osoby, które się na tym znają i mają doświadczenie - wyznała tiktokerka.
Klaudia w najnowszym poście w mediach społecznościowych pochwaliła się efektem redukcji. Pokazała zestawienie sprzed odchudzania i po utracie masy ciała.
- Jak na razie -15kg i lecimy po więcej - napisała Klimczyk.
Internautki kibicują jej i są dumne z jej postępów. "I takie osoby są dla mnie mega motywacją. Nie ma, że boli, że nie mam czasu czy kasy. Mega i trzymam kciuki!", "Pięknie", "Super", "Ale różnica! Brawo", "Trzymam kciuki. Bardzo dobra decyzja i wiem, że da pani radę", "No jest moc. Jesteś motywacją, lecę z tobą matka! Można? Można! Da się? Da!" - czytamy w komentarzach.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Czy TikTok jest dla dzieci? Mama na obrotach: "Powiedziałam córce, że to jeszcze nie ten czas"
- Ślązaczka "Mama na obrotach" bawi na TikToku. "Powinni mnie u lekarza na receptę wypisywać"
- "Mama na obrotach" przełamuje stereotypy. "Kobieta z większym ciałem też może być seksowna"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: Ola Skowron/East News, Instagram.com/mamanaobrotach24h