Słynna "Mama na obrotach" zaczyna przygodę ze stand-upem
Klaudia Klimczyk od kilku lat rządzi na TikToku. Jej konto śledzą obecnie ponad 4 mln internautów. To właśnie oni sugerowali ją, że powinna wyjść spoza małego świecącego prostokąta i stanąć na scenie.
- Widziałam dużo komentarzy pod TikTokami, że może wezmę się za kabaret albo program poprawiający humor. Jakiś czas temu mój manager powiedział, że będę jeździć ze stand-upem - mówiła gwiazda sieci.
- Odkąd pamiętam moi rodzice i znajomi mówili, że powinnam występować na scenie, że nadaję się do kabaretu, bo podobno mam dar rozśmieszania ludzi - dodała.
O czym będzie stand-up "Mamy na obrotach"?
TikTokerka ma już gotowy plan na swoje występy. Co ciekawe, sama wymyśla, o czym będzie mówiła do widzów. - To będą historie z życia wzięte. Moja rodzina powiedziała, że to super pomysł. Będę jeździć po całej Polsce. 20 stycznia będzie premiera w Częstochowie. Scenariusz piszę sama. Niektóre pomysły mi w nocy przychodzą. Doradzałam się profesjonalistów, więc dziękuję Oli Wolf - opowiadała Klaudia Klimczyk.
- Poczucie humoru mam oczywiście po moim tacie. Jest on bardzo pozytywną, żartobliwą i wesołą osobą, rodzinnym kabareciarzem. Moja mama podobnie, choć potrzebuje chwili, żeby w towarzystwie się rozkręcić - podsumowała influencerka.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie.
Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jak alkohol zatruwa ciało? "Nagle pojawił się obleśny, śmierdzący grubas"
- Margaret ma nowy dom o niecodziennym wnętrzu. "Wszystko jest zaskakujące"
- "Moi rodzice nie mają nic do tego". Viki Gabor ma dość krytyki dotyczącej jej mocnego makijażu
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Ola Skowron/East News