Pies podbiegacz - na co uważać?
Każdy właściciel psa z pewnością spotkał się z tym problemem. Mowa tu o tzw. podbiegaczach, które budzą niepotrzebny lęk i obawy zarówno u ludzi, jak i u zwierząt. Najczęściej biegają one bez opieki lub ich opiekun jest daleko i nie reaguje na to, co robi jego czworonóg. Często jest zajęty swoim telefonem i wykazuje dość lekceważące podejście wobec innych.
Zwierzęta
Jak reagować, zanim naszemu pupilowi stanie się krzywda? Behawiorystka zwierząt, trener psów i specjalistka od psiej komunikacji Ewelina "Psi Luz" Oleksiak (@psiluz.behawiorysta) tłumaczy, że takie sytuacje zdarzają się bardzo często i trzeba być na to dobrze przygotowanym.
Jak reagować i jak się bronić przed psem podbiegaczem, który w każdej chwili może stać się agresywny wobec naszego pupila?
- Jeżeli opiekun jest w pobliżu, najpierw zwracamy mu uwagę, np. rzucając mocne hasła: „Twój pies jest agresywny”, „Twój pies zaraża” – cokolwiek, co będzie podkreślało nasze silne stanowisko, by tego psa zabrał. Warto wiedzieć, że pies puszczony bez smyczy, bez kontroli może skutkować mandatem, dlatego można go użyć tego argumentu wobec nieodpowiedzialnego właściciela. Drugą rzecz, którą możemy zrobić, ja ją stosuję to np. stanie przed psem, a nasz pupil jest z tyłu. Oczywiście jak jesteśmy sami, to jest to trudne, ale mi udało się to wypracować. On stoi za moimi nogami, a ja konfrontuję się z tą sytuacją, staram się wyjść do obcego psa, stanąć na wprost. Jeśli to nie pomoże, możemy delikatnie ruszać rękami, odstraszyć, krzyczeć, cały czas bodźcując przy tym opiekuna zwierzaka.
Czy gdy nasze sposoby zawiodą możemy użyć gazu do obrony przed psem?
- Gdy to nie pomoże, w ostateczności możemy użyć gazu. Niestety bronimy siebie i swojego psa, to jest kwestia bezpieczeństwa. Jeśli nasz pies jest na smyczy, a drugi nie, to prawo działa po naszej stronie. W przypadku gdy podbiegacz jest też agresywny do ludzi, staram się spokojnie oddalać od niego. Nie zapomnijmy jednak, że to są trudne sytuacje, a każdy pies jest inny, trudno podjąć identyczne działania w każdej sytuacji. Jeśli mamy małego psa, to choć nie polecam brania na ręce, to czasem może być to jednak sposób na jego ochronienie. Pamiętajmy więc, że najpierw podejmujemy próbę kontaktu z właścicielem, później staramy się oddalić, a dopiero w ostateczności decydujemy się na konfrontację w postaci odstraszenia podbiegacza. Najostrzejsze metody stosujemy w ostateczności.
Kiedy pies może chodzić bez smyczy? Od czego to zależy?
- Nasze prawo jest takie, że wymaga się chodzenia z psem na smyczy, chyba że pies jest w klasyfikacji nieagresywnych ras. Rasy agresywne muszą być w kagańcu i zawsze na smyczy są to m.in. rottweiler, buldog amerykański czy owczarek kaukaski. Jeśli nasz pupil nie zalicza się do tego bloku, to tak naprawdę polskie prawo mówi, że jeśli pies jest przywoływalny no to może chodzić swobodniej. Oczywiście nie mówimy tu o zasadach terenów zamkniętych, wewnętrznych regulaminów (np. osiedli) czy terenów leśnych, w których w teorii musimy mieć psa na smyczy, bo możemy komuś zrobić krzywdę lub przestraszyć zwierzynę.
Jak dać psu swobodę, jednocześnie dbając o jego bezpieczeństwo?
- Pamiętajmy, że nawet jeśli damy pieskowi swobodę (np. na dużej przestrzeni, łące) to powinien on być przywoływalny. Musi mieć żelazne przywołanie, musi nam ufać i trzeba go tego nauczyć. Pies powinien wiedzieć, że to my zapewnimy mu bezpieczeństwo, a to warto ćwiczyć na każdym spacerze. Na bezpiecznych terenach, poza miastem, możemy spuścić go z linką. Ja zawsze polecam spuszczanie z linką, teraz dostępne długie 10-20 m modele. Pies ma swobodę, a w razie potrzeby przydeptujemy linkę, bierzemy ją do ręki. Podsumowując tu stawiałabym na żelazne przywołanie, zawsze na lince i szelki, to są bezpieczne zasady spaceru z psem.
Dlaczego niektórzy właściciele psów wciąż lekceważą zasady wspólnej przestrzeni?
- Jako behawiorysta bardzo często spotykam się z osobami, które uważają, że jeśli w rodzinie był pies, to oni wiedzą wszystko najlepiej. Często nie chcą poszerzać swojej wiedzy, a taka otwartość to przecież bardzo dobra cecha. Tej wiedzy nie trzeba daleko szukać. W sieci jest wiele darmowych, fajnych, ciekawych porad, pokazujących jak pracować z psem. Wystarczy tylko chcieć i poświecić czas, nauczyć się przede wszystkim szanować przestrzeń innych piesków. Niektórzy właściciele twierdzą, że mają dobrze wychowanego psa, więc nie muszą martwić o jego zachowanie. Czasem mają też egoistyczne podejście - są nieuważni, nie zwracają uwagi na to, że ich pupil przeszkadza innym w funkcjonowaniu. Pies nie jest w stanie sam się wytrenować, socjalizować, wychować. Niezależnie, czy jest to pies schroniskowy, czy rasowy, zawsze trzeba liczyć się z tym, że mamy mniej pieniędzy, mniej czasu dla siebie. Jednocześnie w zamian otrzymujemy też radość i satysfakcję. Warto nauczyć się przede wszystkim szanować przestrzeń innych piesków.
O czym nie powinno się zapomnieć, gdy ruszamy na spacer z psem?
- Na każdy spacer niezależnie od tego, czy trwa godzinę, czy półgodziny zawsze mam plecak, wodę dla psa, smaczki i zabawki, a nawet latarkę czy rękawiczki. Wyposażenie psa to dobra smycz, szelki czy dłuższą lub krótszą linkę. Mam zawsze gaz, bo jest to bezpieczne, czasami też kaganiec, ekwipunek zależy od tego, jaki jest nasz pies. Warto mieć plecak, by w razie czego skutecznie i szybko zadziałać. Bądźmy uważni, nie skupiajmy się na telefonie, tylko na psie, ale też czerpmy przyjemność ze spaceru, czyli nie kontrola a uwaga. Jeśli nasz ktoś poprosi, żeby zabrać psa na smycz, nie dyskutujmy, nie rozmawiajmy o racjach, zapnijmy zwierzę i odejdźmy. Bądźmy otwarci na potrzeby innych.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Na tym nagraniu wygląda jak pasztetowa w pończosze. Czy wiesz, co to za zwierzę?
- Gdzie bociany budują swoje gniazda? "Ich zły los zgotował im człowiek"
- Podziemne życie dzikich zwierząt. Marcin Kostrzyński na tropie borsuków
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Laura Fay