12-miesięczny Oliwier walczy z nowotworem wątroby, który dał przerzuty do płuc.
Dwunastoletni Archie Battersbee z Wielkiej Brytanii od kilku miesięcy pozostaje podłączony do aparatury podtrzymującej życie. Lekarze stwierdzili u niego śmierć pnia mózgu i od początku byli przeciwni tak zwanej uporczywej terapii. O odłączeniu chłopca od respiratora zdecydował sąd. Rodzice odwołali się od wyroku. - Jestem jego matką i intuicja mówi mi, że mój syn wciąż tu jest - zapewnia matka dziecka.
Zosia przyszła na świat z wrodzoną wadą serca. Rodzice 5-letniej obecnie dziewczynki stoczyli niełatwą walkę o jej życie. Kiedy wszystko zaczęło się układać, pojawił się kolejny problem. Okazało się, że za płotem ich domu ma powstać węzeł betoniarski. - Takie środowisko na pewno jest niekorzystne dla dziecka z pojedynczą komorą serca - uważa lekarz. Sprawie przyjrzeli się reporterzy programu Uwaga! TVN.
"To takie szczyty w szczytnym celu".
Choroba i pobyt w szpitalu to dla każdego malucha niełatwe doświadczenie. Na szczęście są osoby, które pomagają małym pacjentom przetrwać ten trudny czas i sprawiają, że rozłąka z rodzicami jest łatwiejsza do zniesienia.
Jakub Rzeźniczak postanowił zabrać głos w sprawie choroby i leczenia swojego syna Oliwiera, u którego zdiagnozowano rzadki nowotwór wątroby. W najnowszym wywiadzie wyznał także, jakie ma kontakty z byłą partnerką, Magdaleną Stępień. Czego się obawia w związku z podróżą do Izraela?
Kilka miesięcy temu u syna Magdaleny Stępień zdiagnozowano rzadką odmianę nowotworu wątroby. Dzielna mama opublikowała zdjęcie z maluchem i napisała, jak spędzają ostatnie chwile przed operacją.
Z okazji Światowego Tygodnia Świadomości Retinoblastomy Natasha i Alex Finney'owie z Horwich w Wielkiej Brytanii postanowili opowiedzieć poruszającą historię swojego rocznego synka, u którego wykryto guza siatkówki. Przez chorobę chłopiec stracił oko. Stało się to dzień po jego pierwszych urodzinach.
Magdalena Stępień po raz drugi poprosiła o wsparcie zbiórki na leczenie swojego syna, Oliwiera, który choruje na bardzo rzadki nowotwór. W mediach społecznościowych opowiedziała także o tym, że ojciec chłopca - Jakub Rzeźniczak ją zastrasza. Do jej słów postanowił się odnieść piłkarz. W tym celu opublikował oświadczenie.
Modelka poprosiła o pomoc w zbiórce na operację i leczenie chłopczyka.
Chorują maluchy w wieku od roku do 6 lat.
Sandra Arkabuz ma 6 lat i od początku tego roku walczy z bardzo agresywną odmianą nowotworu mózgu. Okazało się, że są już przerzuty i potrzebna jest eksperymentalna immunoterapia. Rodzice uruchomili zbiórkę pieniędzy na leczenie w Köln. Proszą o wsparcie, bo na uzbieranie pieniędzy został zaledwie tydzień.
Ich szczęście nie trwało długo, bo zaledwie 7 miesięcy. Od czasu kiedy na świat przyszła ich ukochana prawnuczka, do chwili kiedy dowiedziały się o strasznej chorobie dziewczynki. Żeby Zuzia żyła potrzebny jest najdroższy lek świata.
"Mamo, nie widzę"! Od tych słów zaczął się koszmar Pauliny spod Wrocławia. Wzrok zaczął się pogarszać nagle i szybko.
Córka Zofii Ślotały, siedmioletnia Rania, jest pod obserwacją lekarzy. Dziewczynka leży w szpitalu. Stylistka opublikowała zdjęcie z placówki medycznej.
"Walczymy, by była z nami w Wigilię".
"To choroba nieuleczalna, która z nią pozostanie".
Niespełna roczny Jurek czeka na kolejną operację, która może uratować mu życie. Zbiórka pieniędzy na nią zakończyła się nagle. Milion złotych dla chłopca zaoferowała rodzina, w której historia choroby zakończyła się tragedią.
"Najmłodszy pacjent miał kilkanaście miesięcy".
"Boję się, że umrę"
Julia Kuczyńska, czyli Maffashion, bardzo zaangażowała się w pomoc jednemu z dzieci chorych na SMA. Blogerka aktywnie zachęca internautów do wspierania zbiórki pieniędzy. Niestety, spotkała ją za to ostra krytyka.
Rodzice małego Bartusia zaczęli tracić nadzieję na powodzenie zbiórki na leczenie ich dziecka, kiedy kwota stanęła w miejscu. Z pomocą przyszli Krystyna i Mariusz Zwierzchowscy, którzy niedawno przechodzili przez to samo. Niestety, ich syn zmarł ponad miesiąc temu. Pieniądze, które udało zebrać im się na leczenie małego Kubusia, przekazali Bartkowi.
Amelka Gmyrek urodziła się z lekką asymetrią ciała i od początku była pod opieką neurologa. Kilka miesięcy temu okazało się jednak, że za wszystkim stoi SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Trwa zbiórka pieniędzy na leczenie dla dziewczynki. W akcję pomocową włączyli się bracia Collins.
Macierzyństwo to dla wielu kobiet najpiękniejszy etap w życiu, który wiąże się z nieopisanym wzruszeniem i licznymi powodami do szczęścia. Okazuje się jednak, że czasem rola matki niesie za sobą wyzwania, z którymi trudno się zmierzyć - wymaga poświęceń, odbiera spokój i staje się źródłem lęku. Przekonała się o tym 33-letnia Mariola, która po trudnej ciąży i porodzie, stanęła przed koniecznością walki o zdrowie syna.
Olaf i Alan Rogowscy to bracia, którzy chorują na kardiomiopatię rozstrzeniową. Jedyną szansą na powrót chłopców do zdrowia był przeszczep serca. Starszy z nich, Alan, kilka miesięcy temu otrzymał nowy narząd i wrócił do domu. Olaf musiał poczekać dłużej. Jak teraz czują się bracia?
Nikoś i Mikuś pilnie potrzebują pomocy. Trwją zbiórki, które mogą uratować im życie. Chłopcy cierpią na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. To choroba okrutna, która stopniowo wyniszcza organizm. Szansą jest terapia genowa, ale jej koszt to 2 miliony dolarów.
3-letni Kubuś Pawęzka urodził się z wieloma wadami, z których jedna może spowodować jego uduszenie. Jedynym ratunkiem jest dla niego operacja kręgosłupa w USA. Teraz ludzie w całej Polsce przyłączają się do zbiórki pieniędzy, by chłopiec mógł tam pojechać już 17 sierpnia i powalczyć o życie.
Robert Stockinger wybrał się do Sosnowca, żeby poznać Darka, emerytowanego górnika, którego największą pasją są dalekie wycieczki rowerowe. Mężczyzna postanowił przemierzyć Europę na dwóch kółkach. Na naszej antenie ogłosił, że w ten sposób chce zebrać pieniądze dla potrzebującej Lilianki.
Czy szpital może być miejscem, w którym pacjent i personel czują się dobrze? W ocenie fundacji K.I.D.S. - tak. Organizacja w ramach "Wielkiego badania dziecięcych szpitali" chce zebrać i naprawić największe bolączki rodziców dzieci, które są hospitalizowane oraz samego personelu medycznego. Na co najczęściej uskarżają się obie strony? Co chciałyby zmienić? Na ten temat rozmawialiśmy z Karolem Tonderą z fundacji K.I.D.S.
Wiktor ma 12 lat. W listopadzie usłyszał diagnozę: pineoblastoma. To bardzo rzadki, wysoce złośliwy, szybko rosnący i nawracający guz mózgu. Chłopiec jest właśnie przed ostatnią, szóstą i bardzo agresywną chemioterapią. Żeby guz się nie odnowił, konieczne jest jednak leczenie w Stanach Zjednoczonych, które kosztuje aż 9,5 mln zł. Uruchomiona w sieci zbiórka pieniędzy kończy się 17 maja. Zobacz, jak możesz pomóc uratować życie Wiktora.