Zdobył szczyty gór na hulajnodze, by pomóc chorej dziewczynce. "Moja misja się nie zakończyła"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Zdobył polskie szczyty na hulajnodze
Zdobył polskie szczyty na hulajnodze
"Po męsku" Maciej Stuhr
"Po męsku" Maciej Stuhr
Tomasz Kuczyński w Po męsku
Tomasz Kuczyński w Po męsku
PO MĘSKU. Tomasz Karolak
PO MĘSKU. Tomasz Karolak
PO MĘSKU. Ryszard Cebula
PO MĘSKU. Ryszard Cebula
PO MĘSKU. Adrian Kostera
PO MĘSKU. Adrian Kostera
PO MĘSKU. Paweł Nowak, część 1
PO MĘSKU. Paweł Nowak, część 1
PO MĘSKU. Dr Tomasz Karauda
PO MĘSKU. Dr Tomasz Karauda
Po męsku. Krzysztof Miruć
Po męsku. Krzysztof Miruć
PO MESKU. Akop Szostak
PO MESKU. Akop Szostak
PO MĘSKU. Robert Motyka
PO MĘSKU. Robert Motyka
Paweł Kalinowski jest nauczycielem WF-u, który podjął się niesamowitego wyzwania. Wyruszył na hulajnodze, aby zdobyć Koronę Gór Polski i Diadem Gór dla chorej na glejaka dziewczynki. Właśnie wrócił z wyprawy. W Dzień Dobry Wakacje opowiedział o tym, co go spotkało. Zobacz, jak wesprzeć zbiórkę na leczenie małej Olgi.

Paweł Kalinowski wyruszył w góry na hulajnodze

22 czerwca, w pierwszy dzień lata, Paweł Kalinowski prosto ze studia Dzień Dobry TVN wyruszył zdobywać Koronę Gór Polskich i Diadem Gór na hulajnodze. Cała wyprawa miała pomóc zebrać potrzebną kwotę na leczenie małej Olgi, chorej na glejaka.

- Chciałbym, żeby każdy to wiedział, że nie robiłem tego dla siebie czy dla jakiś kibiców, tylko dla dziewczynki z Białegostoku, która ma w życiu góry i doliny. Choruje na glejaka, i której mama też jest nauczycielem w szkole. Postanowiłem, że ja te dwa miesiące też będę miał te góry, doliny. Pomimo, że moja podróż się skończyła, to moja misja się nie zakończyła, bo tam jej brakuje paru tysięcy - powiedział Paweł Kalinowski.

Nauczycielowi WF-u udało się zebrać aż 31 tysięcy złotych. Jak mówi, to wspólny wielki sukces i jest z niego bardzo dumny.

Jak przebiegła wyprawa w góry na hulajnodze?

Paweł Kalinowski założył, że wyprawa będzie trwała całe wakacje, ale zakończyła się nieco wcześniej. Doświadczył wielu miłych gestów od ludzi, których spotykał po drodze.

- Spotkało mnie coś takiego, na co nie liczyłem, bo miałem z dobrego serca noclegi. Nie płaciłem za te noclegi, a w ogóle na to nie liczyłem. Byłem zaskoczony - przyznał nasz gość.

Zainteresowanie ludzi wzbudzał też oczywiście środek transportu, którym się poruszał. - Ciężko było opowiadać o tej podróży, bo ludzie nie mogli sobie tego wyobrazić, jak można pokonać góry na hulajnodze - tłumaczył. Jak dodał, na trudniejsze szczyty trzeba było jednak hulajnogę wnosić. Podkreślił, że to była niezwykle trudna wyprawa, ale poznał wielu wspaniałych ludzi na trasie.

Zrzutka na rzecz chorej Olgi nadal trwa, wesprzeć można ją pod tym linkiem.

Wszystkie odcinki Dzień Dobry Wakacje i Dzień Dobry TVN znajdziesz na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Daria Pacańska

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości