Wielkanocne tradycje prowadzących Dzień Dobry TVN. "Tam był najlepszy dyngus na świecie"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Najpiękniejsze wielkanocne tradycje
Najpiękniejsze wielkanocne tradycje
Jak gwiazdy spędzają Wielkanoc? (napisy)
Jak gwiazdy spędzają Wielkanoc? (napisy)
W świecie kur wielkanocnych (napisy)
W świecie kur wielkanocnych (napisy)
Dekorujemy koszyczek wielkanocny
Dekorujemy koszyczek wielkanocny
Pyszne pasty jajeczne na Wielkanoc
Pyszne pasty jajeczne na Wielkanoc
 Upiększamy dom na święta - napisy
Upiększamy dom na święta - napisy
Upiększamy dom na święta
Upiększamy dom na święta
Wielkanocne przysmaki
Wielkanocne przysmaki
Palmy wielkanocne sięgają nieba
Palmy wielkanocne sięgają nieba
Wyjątkowy zając wielkanocny
Wyjątkowy zając wielkanocny
Dobre choć wielkopostne
Dobre choć wielkopostne
Kiełki i mikrolistki - zdrowie z parapetu
Kiełki i mikrolistki - zdrowie z parapetu
Staropolskie sekrety wielkopostnych olejów
Staropolskie sekrety wielkopostnych olejów
Przepisy na dania z kiełbasą
Przepisy na dania z kiełbasą
Każda rodzina ma swoje tradycje i zwyczaje, które towarzyszą Wielkanocy. Jak ten wyjątkowy czas spędzali prowadzący Dzień Dobry TVN? Czy mają swoje ulubione potrawy? Czy jest coś, co szczególnie utkwiło im w pamięci?

Tradycje świąteczne prowadzących Dzień Dobry TVN

Krzysztof Skórzyński wyznał, że w jego rodzinnym domu pójście do kościoła ze święconką było równoznaczne z końcem przygotowań do świąt. Dziennikarz wyznał, że jego zadaniem było mycie okien. - Okna myło się wtedy tak, że brało się gazetę i ocet. Dlaczego gazetę? Bo się błyszczały. Bo farba z gazety [...] powodowała to, że szyba się ładnie błyszczała - powiedział.

Paulina Krupińska-Karpiel przyznała, że najbardziej pamięta śmigusa-dyngusa. - Ja akurat jeździłam do moich dziadków na wieś. [...]. Mój dziadek się nie oszczędzał, zawsze oblewał z wiadra - powiedziała. Natomiast Sandra Hajduk-Popińska wyznała, że nie przepada za tym elementem świąt. - Mój tata miał taki zwyczaj, że oblewał nas perfumami. [...]. Lał całą butelkę na mnie, na moją mamę, nie znoszę śmigusa-dyngusa - stwierdziła. Zupełnie inny stosunek do polewania się wodą ma Anna Senkara. - Kocham śmigusa-dyngusa i to zawsze ja byłam z tych oblewających. Pamiętam, że nawet miałam specjalny sprzęt, pistolet - powiedziała.

- Uwielbiałem zawsze na Wielkanoc jechać do dziadków na wieś. [...]. Tam był najlepszy dyngus na świecie, bo z OSP chłopaki wychodzili, sikawka, motopompa szła w ruch, to był prawdziwy dyngus, wtedy naprawdę się lało. Lało się także wodę do balonów i rzucało się w dziewczyny - dodał Damian Michałowski.

Ulubione potrawy świąteczne prowadzących

- To nie były za bogate czasy, jak się nie miało znajomych i na wsi rodziny, a było się na wygnaniu, to tak, co się uzbierało z kartek albo kto, gdzie tam wystał w kolejce, to było. Ale cięta sałatka jarzynowa musiała być - powiedziała Ewa Drzyzga.

Dorota Wellman wyznała, że u niej w domu było bardzo dużo zabaw. - Te najbardziej wspominam, jedzenie było drugorzędne. Bawiliśmy się zawsze w bitwę na jajka, [...] ten, kto miał jajko, które się w ogóle nie zbijało [...], ten za karę zjadał wszystkie, które pobił - opowiedziała prowadząca Dzień Dobry TVN.

Które potrawy świąteczne szczególnie cenią sobie prowadzący? Z czym jeszcze kojarzy im się Wielkanoc? Co znajdowało się w koszyczkach ze święconką? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl

Skocz do sklepu TVN!
Skocz do sklepu TVN!

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Katarzyna Oleksik

Źródło zdjęcia głównego: Ola Skowron/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości