Od odebranego punktu do kankana. Siódmy odcinek "Unboxing - Wielkie Otwarcie" zaskoczył widzów

Damian Michałowski w rytmie kankana. "Unboxing - Wielkie Otwarcie" pełen niespodzianek
Damian Michałowski w rytmie kankana. "Unboxing - Wielkie Otwarcie" pełen niespodzianek
Źródło: Dzień Dobry TVN
Siódmy odcinek programu "Unboxing - Wielkie Otwarcie" tym razem odbył się w Warszawie w okolicy Teatru Wielkiego. To właśnie w tym epizodzie uczestnicy walczyli o miejsce w wielkim finale. W rywalizacji zmierzyły się dwie drużyny - brodacze i przyjaciółki, które pokazały, że w tym programie liczy się nie tylko wiedza, ale i intuicja.
Kluczowe fakty:
  • Siódmy odcinek programu "Unboxing - Wielkie Otwarcie" odbył się w stolicy, a gospodarzem był tradycyjnie Damian Michałowski. Uczestnicy walczyli o miejsce w wielkim finale.
  • W rywalizacji zmierzyły się dwie ekipy - brodacze i przyjaciółki.
  • Która drużyna dostała się do ostatniego etapu?

Brodacze kontra przyjaciółki - starcie o finał

Siódmy odcinek programu rozpoczął się w dynamicznym stylu. Rywalizujące drużyny - brodacze i przyjaciółki - stanęły przed serią wyzwań, w których musiały rozpoznać nietypowe gadżety. Nie zabrakło emocji od samego początku - prowadzący przypomniał o wcześniejszych odcinkach i niespodziewanie… odebrał punkt brodaczom, by oddać go przyjaciółkom. Ta decyzja tylko podgrzała atmosferę i zmobilizowała panów do walki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Damian Michałowski o kulisach programu "Unboxing - Wielkie Otwarcie"
Damian Michałowski o kulisach programu "Unboxing - Wielkie Otwarcie"
Damian Michałowski opowiedział, co się wydarzy w 2. sezonie programu "Unboxing - Wielkie Otwarcie". Zobacz wideo.

Kiedy brodacze stanęli do drugiej rundy, stawka była wysoka - mogli nie tylko wyrównać, ale i wyjść na prowadzenie. Zagadki stawały się coraz trudniejsze, a czas na odpowiedzi coraz krótszy. W pewnym momencie gra zamieniła się w prawdziwy pokaz sprytu i kreatywności – uczestnicy improwizowali, żartowali i tłumaczyli swoje pomysły w najbardziej zaskakujący sposób.

W pierwszej rundzie przyjaciółki nie odgadły przeznaczenia tajemniczego gadżetu. Pałeczkę przejęła drużyna przeciwna, która rozpoznała uchwyt na walizkę. W nagrodę dostali żelazko z generatorem pary.

W kolejnym starciu znowu brodacze okazali się górą, zdobywając dwa punkty i prowadzenie w klasyfikacji ogólnej. Ich trafne odkrycie funkcji gadżetu - uchwytu na karteczki - zapewniło im zasłużone zwycięstwo. Na koniec otrzymali od Damiana kubki termiczne.

Emocje, śmiech i kankan. Jak przyjaciółki walczyły o każdy punkt?

Trzecia runda przyniosła sporo zamieszania – dziewczyny próbowały zgadnąć, do czego służy tajemniczy przedmiot, który ostatecznie okazał się… otwieraczem do butelek z korkiem. W zamian za trafną odpowiedź Sylwia postanowiła uczcić sukces tanecznym akcentem, wykonując kankana razem z prowadzącym.

- Mówili na mnie kankan kiedyś - żartował Damian Michałowski. W nagrodę przyjaciółki otrzymały wiertarko-wkrętarkę, której pozazdrościli im mężczyźni.

Spektakularne zwycięstwo i finałowe emocje

W ostatnim starciu do akcji wkroczyli brodacze, którzy pokazali, że potrafią myśleć nieszablonowo. Ich pewność siebie i błyskotliwe skojarzenia doprowadziły ich do wygranej w odcinku, a kluczowym momentem okazała się zagadka z tajemniczym gadżetem przypominającym uchwyt do flagi. Brodacze poprawnie rozpoznali ten przedmiot i tym samym zapewnili sobie miejsce w wielkim finale "Unboxing – Wielkie Otwarcie". W nagrodę dostali po zegarku.

Legendarna "Paczka Damiana" okazała się pełna niespodzianek, a brodacze nie mieli wątpliwości, że warto było podjąć ryzyko. W nagrodę otrzymali drony, a prowadzący pogratulował im awansu do finału. - Już nie mogę się doczekać tego pojedynku - podsumował Michałowski.

Zobacz także:

podziel się: