Krystyna Przybylska o śmierci córki
W październiku 2014 roku świat na chwilę się zatrzymał. Informacja o śmierci Anny Przybylskiej zmroziła wszystkich fanów, widzów i rodzinę aktorki. Mimo upływających lat wciąż trudno pogodzić się z informacją, że gwiazdy już z nami nie ma. W bólu żyje przede wszystkim jej mama, Krystyna Przybylska. Jak przyznaje, nie zdążyła jeszcze wypłakać straty.
Walka z hejtem
- Nie mam kiedy. Raz, że zaraz rzuciłam się w wir, trochę pomagałam Jarkowi. (...) Zostałam mamą i babcią. (...) Dzieci, jak są w domu, czy jestem u nich, wtedy mnie rozrywa. Najbardziej, kiedy śpią. Najbardziej "rozbiera" mnie Jasiu, bo najmniejszy - mówiła Krystyna Przybylska w "Mieście kobiet".
Mama Ani Przybylskiej walczy z hejtem
Rodzinna tragedia odcisnęła piętno na emocjach najbliższych. Mama aktorki po latach ujawniła jednak, że zamiast spokoju po stracie córki doświadczyła krytyki i hejtu. By przetrwać ciężki czas, zgłosiła się o pomoc do specjalistów. Od kilku lat kontynuuje leczenie u psychiatry.
Od 2015 roku leczę się u psychiatry. Wszystko przez hejt. Nie ma chwili spokoju. (...) Im więcej się uśmiechasz, im więcej jesteś miła, tym bardziej ich to drażni. Oni chcieliby cię widzieć płaczącą. Musisz podnosić głowę
Mama Ani Przybylskiej o wnukach
Krystyna Przybylska poruszyła także temat wnuków. Jak opowiadała, ich całym światem i autorytetem jest tata, Jarek. Dumna babcia pochwaliła się także planami. Jak się okazuje, Jaś interesuje się piłką, Szymon poszedł do szkoły o profilu prawniczym, a Oliwia idzie w ślady mamy.
- Tylko żeby wszyscy zapamiętali, że to jest Oliwia Bieniuk i żeby nie porównywać jej do mamy. Naprawdę ona da sobie radę - podsumowała.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Joanna Kulig wzruszyła się na wizji. Mówiła o "Szlachetnej Paczce". "Jako dziecko dużo takiej pomocy otrzymałam"
- Halina Mlynkova chwali syna. Czym zajmuje się 18-letni Piotr? "Jest znaną postacią, fajnie zarabia"
- Jo Nesbø w jednej chwili stracił powieść, którą pisał przez półtora roku. Wyznał, co się stało
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: Miasto Kobiet
Źródło zdjęcia głównego: Miasto Kobiet