Budzą postrach wśród turystów, choć nie zawsze stanowią zagrożenie. Czy w Bałtyku żyją rekiny?

Rekin otoczony mniejszymi rybami.
Czy w Bałtyku żyją rekiny?
Źródło: Arturo de Frias photography/Getty Images
W mediach co jakiś czas pojawiają się doniesienia o atakach rekinów na ludzi. Drapieżne ryby budzą postrach wśród turystów odwiedzających zagraniczne kurorty i doskonale wpisują się w konwencję filmów grozy. Czy można je spotkać w wodach Morza Bałtyckiego? Czy ich obecność zawsze niesie za sobą ryzyko utraty zdrowia lub życia?

Czy w Bałtyku żyją rekiny?

W sezonie wakacyjnym nadmorskie kurorty przeżywają prawdziwe oblężenie. Turyści spędzający urlop nad rodzimym Bałtykiem chętnie korzystają z uroków plażowania i kąpieli. Wielu z nich nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, że rezygnacja z wyjazdu za granicę nie wyklucza ryzyka spotkania z rekinem.

Podróże samolotem i nie tylko 

Źródło: Dzień Dobry TVN
Słuchają się jej samoloty
Słuchają się jej samoloty
Czego nie wiesz o lataniu?
Czego nie wiesz o lataniu?
Spełniamy podniebne marzenie
Spełniamy podniebne marzenie
Rowerem przez Afrykę
Rowerem przez Afrykę
Jak wygląda życie polskich nomadek?
Jak wygląda życie polskich nomadek?
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata

W wodach Morza Bałtyckiego występują aż trzy gatunki drapieżnej ryby. Co więcej, jeden z nich może stanowić zagrożenie dla człowieka. Najlepszym tego dowodem są doniesienia o sporadycznych atakach z jego udziałem.

Jakie gatunki rekinów żyją w Bałtyku?

Największym żyjącym w Bałtyku rekinem jest lamna śledziowa, nazywana też żarłaczem śledziowym. Drapieżnik może osiągać do 3,5 metra długości. Lubi głębiny i żeruje głównie na ławicach, dlatego rzadko pojawia się w okolicy plaż. Nie zmienia to jednak faktu, że w obliczu spotkania z człowiekiem może okazać się niebezpieczny. W 2018 roku ofiarą ataku żarłacza śledziowego padł 21-letni rybak z Kornwalii. Mężczyzna trafił do szpitala z ciężkimi obrażeniami.

Stałym bywalcem wód Morza Bałtyckiego jest także koleń pospolity. Objęty ścisłą ochroną gatunek rekina pływa w dużych ławicach, składających się nawet z kilku tysięcy osobników. Koleń jest mniejszy i mniej agresywny od żarłacza śledziowego, dlatego nie stanowi zagrożenia dla ludzi.

Ataków na turystów nie dopuszcza się także rekinek psi, którego można spotkać w okolicy niemieckiego wybrzeża Bałtyku. Ryba osiąga maksymalnie do 100 centymetrów długości. Podobnie jak koleń pospolity, jest objęta ochroną ze względu na ryzyko wyginięcia.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Magdalena Brzezińska

Źródło: podroze.gazeta.pl, polishexpress.co.uk

Źródło zdjęcia głównego: Arturo de Frias photography/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości