Znany TikToker przegrał zakład i wyruszył rowerem do Afryki. "Jechałem wolno, było ciemno i byłem przerażony"

Znany TikToker przegrał zakład i wyruszył rowerem do Afryki
Źródło: Dzień Dobry TVN
Dlaczego Łatwogang pojechał rowerem do Afryki?
Dlaczego Łatwogang pojechał rowerem do Afryki?
Pasja od dzieciństwa
Pasja od dzieciństwa
Bracia, których łączy pasja do budowania
Bracia, których łączy pasja do budowania
Nieznana pasja Sławomira Łosowskiego
Nieznana pasja Sławomira Łosowskiego
 Połączyła ich miłość i pasja
Połączyła ich miłość i pasja
Koronka Szydełkowa to jej pasja życiowa - poprawione
Koronka Szydełkowa to jej pasja życiowa - poprawione
Łatwogang, czyli znany w sieci TikToker w 27 dni pokonał rowerem dystans 3147 km. Mężczyzna przejechał trasę z Polski do Maroko, a jednym z powodów, dla którego zdecydował się na taki czyn, był zakład. Gdy zdjęcie jego stopy na Instagramie przekroczyło 1,2 mln polubień, zgodnie z obietnicą ruszył na wyprawę. Jak wspomina tę szaloną podróż?

Łatwogang i jego szalona trasa rowerowa

Łatwogang to twórca internetowy, który zdobył popularność dzięki kreatywnym i humorystycznym treściom na TikToku oraz współpracy z innymi influencerami. Jego największym sukcesem viralowym było zdjęcie stopy, które zdobyło ponad 1,2 miliona polubień na Instagramie, bijąc rekord Friza i stając się najbardziej lajkowanym zdjęciem w polskim internecie. Aby uczcić ten sukces, podjął się wyzwania rowerowej podróży z Polski do Afryki, którą udokumentował w mediach społecznościowych.

- Chciałem przebić najbardziej lajkowane zdjęcie na polskim Instagramie. Pomyślałem, że wrzucę zdjęcie swojej stopy. Obiecałem, że jeśli to się stanie, to pojadę rowerem do Afryki. Jeśli nie to usunę swoje konto z internetu. Udało się, musiałem przejechać ponad 3 tysiące kilometrów - wyjaśnił.

Twórca przyznał jednak, że wcześniej nie miał doświadczenia w trasach długodystansowych. Na swoim koncie miał zaledwie przejechane 160 km ze znajomymi. Pomysł na Afrykę nie był jednak losowy. Ponad rok temu tiktoker obiecał sobie, że kiedyś wykona takie wyzwanie. Czekał jednak na odpowiedni moment.

- Najgorsze ze wszystkiego były ostatnie dni. W jakimś stopniu moje nogi przyzwyczaiły się podczas podróży i na końcu było trochę za łatwo. Ostatnie 3 dni robiłem 600 km, żeby było ciężej. Ostatni dzień jechałem dłużej. Trafiłem na ciężką trasę górską i kamienistą. Jechałem wolno, było ciemno i byłem przerażony – powiedział.

Łatwogang – kolejne wyzwania

Łatwogang szczęśliwe wrócił z dalekiej wyprawy rowerowej. Jak przyznaje, chce się spełniać i stawiać sobie coraz wyżej poprzeczkę. W jego głowie już pojawiają się kolejne szalone pomysły. Tym razem dotyczą biegania. Jakie? Tego nie chce jeszcze zdradzać. Jesteśmy jednak pewne, że wkrótce podzieli się tajemniczymi planami.

- Ważne jest, żeby robić te filmiki od serca, żeby nie robić nić na siłę. Jak czegoś nie czuję, to tego nie robię – podsumował.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości