Marcin Prokop szuka definicji szczęścia w USA
Marcin Prokop w "Niezwykłych Stanach Prokopa" postawił sobie za cel zdefiniowanie szczęścia. W osiągnięciu zamierzonego sukcesu pomogli mu bardzo różnorodni bohaterowie poszczególnych odcinków programu, a dokładniej osoby mieszkające na co dzień w USA, w tym: miliarder, który próbuje odkryć sposób na nieśmiertelność, pochodząca z Polski fotografka hollywoodzkich gwiazd, polski naukowiec pracujący w NASA czy osoby w kryzysie bezdomności. Czego odbiorcy autorskiego projektu prezentera mogą się spodziewać, włączając TVN w każdą niedzielę o godz. 11:40?
- Chcemy przede wszystkim, żeby ta opowieść w jakiś sposób dotykała ludzi - ich emocji, ich serc - i żeby była trochę próbą odpowiedzi na pytanie, czy mimo tego, że jesteśmy z różnych krajów, żyjemy w różnych kulturach, mamy różne poglądy na rzeczywistość, coś nas łączy. A konkretnie, czy łączy nas jakaś rzecz, która nas wszystkich uszczęśliwia. (...) W tym programie szukam takiej uniwersalnej odpowiedzi - wyjaśnia dziennikarz.
"Niezwykłe Stany Prokopa", czyli telewizyjne dziecko Marcina Prokopa
Marcin Prokop w rozmowie z Bereniką Olesińską, redaktorką serwisu Dzień Dobry TVN Online wyznał, że realizacja "Niezwykłych Stanów Prokopa" była dla niego poniekąd spełnieniem zawodowego marzenia o względnej niezależności w pracy.
- Przez wiele lat byłem człowiekiem od realizowania cudzych pomysłów, to znaczy byłem najemnikiem, który wchodził w różne formaty i realizował je zgodnie ze sztuką. (...) A ja jestem z natury raczej wolnościowcem, który szuka nieskrępowanych form ekspresji, chce pokazać, co mu w duszy gra i co go w świecie ciekawi na swoich własnych zasadach. Ten program jest realizacją tego marzenia, żeby zrobić to w zupełności po swojemu - bez reżysera, bez scenariusza, bez formatowania, bez kogoś, kto mi będzie mówił, jak prowadzić kamerę - zaznaczył prezenter.
Marcin Prokop został okradziony w Stanach Zjednoczonych
Realizacja wymarzonego programu Marcina Prokopa zbiegła się niestety z nieprzyjemnym doświadczeniem. Dziennikarz wraz z pozostałymi członkami ekipy programu "Niezwykłe Stany Prokopa" został okradziony. O szczegółach tego zdarzenia opowiedział w dziendobry.tvn.pl.
- W San Francisco straciliśmy część sprzętu i faktycznie nie była to fortunna okoliczność, zwłaszcza że go bardzo mocno pilnowaliśmy i wystarczyło dosłownie na moment spuścić samochód z oka, na 15 sekund, żeby ktoś, kto nas śledził, kto za nami jeździł, wykorzystał tę chwilę i pozbawił nas dobytku. Ale spodziewaliśmy się, że coś takiego może się nam przydarzyć - zaznaczył w rozmowie z Bereniką Olesińską.
Czy Marcin Prokop odnalazł swoje szczęście w życiu prywatnym? Jakie ma wskazówki dotyczące zachowania bezpieczeństwa w Ameryce? Zobacz w naszym materiale wideo zamieszczonym na górze strony.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Czy Marcin Prokop widzi się w polityce? Jego odpowiedź może niektórych ucieszyć
- Marcin Prokop wyznał, jaki jest jego najcenniejszy talent. "Dość dobrze go wykorzystuję"
- Tego o nim nie wiecie. Jak Marcin Prokop rozpoczął karierę?
Reporter: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: dziendobry.tvn.pl