Nie tylko tort. Takiego urodzinowego prezentu Marcin Meller się nie spodziewał

Urodzinowa niespodzianka dla Marcina Mellera
Źródło: Dzień Dobry TVN
Marcin Meller i jego (nie)fabularne powroty do przeszłości
Marcin Meller i jego (nie)fabularne powroty do przeszłości
Co czytają Polacy?
Co czytają Polacy?
Książki kolorowe w dotyku
Książki kolorowe w dotyku
Książki, które zmieniają nasze życie
Książki, które zmieniają nasze życie
Król kryminału - jego książki mrożą krew w żyłach
Król kryminału - jego książki mrożą krew w żyłach
Odgracamy regał na książki
Odgracamy regał na książki
Świąteczne książeczki dla dzieci
Świąteczne książeczki dla dzieci
W magicznym świecie książek
W magicznym świecie książek
Rozmowa z Anią Rubik o drugiej części książki sexedpl
Rozmowa z Anią Rubik o drugiej części książki sexedpl
Książki podróżnicze dla dzieci
Książki podróżnicze dla dzieci
Premiera nowej książki w ramach projektu SEXED.PL
Premiera nowej książki w ramach projektu SEXED.PL
Nieznane fakty z życia Anne Frank
Nieznane fakty z życia Anne Frank
Powstała książka o Jadze Hupało. "Mam wielkie szczęście spotykać cudowanych ludzi"
Powstała książka o Jadze Hupało. "Mam wielkie szczęście spotykać cudowanych ludzi"
Książki dla dzieci tłumaczące co dzieje się w Ukrainie
Książki dla dzieci tłumaczące co dzieje się w Ukrainie
Książki dla kobiet małych i dużych
Książki dla kobiet małych i dużych
Marcin Meller świętuje 56. urodziny. Z tej okazji redakcja Dzień Dobry TVN przygotowała dla niego niespodziankę, a solenizant opowiedział nam o swojej najnowszej książce pt. "Dzieci lwa". - Lubię eklektyczne historie - podkreślił dziennikarz.

Marcina Meller w dniu swoich 56. urodzin gościł w Dzień Dobry TVN

Marcin Meller kończy 56 lat. Redakcja Dzień Dobry TVN przygotowała dla gościa tort, prowadzący złożyli życzenia, a z głośników poleciał utwór "Let's Dance" Davida Bowiego.

- Posłuchaj muzyki, bo jest artysta, którego lubisz - powiedziała Dorota Wellman.

- Próbowałem się na niego obciąć. [...] Używałem siatki do włosów mojego dziadka, bo miał bardzo kręcone i chciałem wyglądać na Davida Bowiego, a mój przyjaciel Paweł - na Roberta Smitha z The Cure. Obydwaj wyglądaliśmy, jak pół d**y zza krzaka - wspominał z uśmiechem solenizant.

Marcin Meller o książce "Dzieci lwa"

Po zdmuchnięciu świeczek Marcin Meller opowiedział nam o swojej najnowszej książce zatytułowanej "Dzieci lwa".

- Jakby algorytm badał, ile tam jest prawdy, to byłoby 70 proc. Natomiast ja zremiksowałem własną przeszłość, dorzuciłem cudzą przeszłość, wrzuciłem fantazji trochę i zrobiłem z tego kompletną fikcję. Po napisaniu uzmysłowiłem sobie, że duszkiem patronującym był idol mojego dzieciństwa Edmund Niziurski - przyznał dziennikarz.

Jak zaznaczył, to powieść o przyjaźni, która jest najważniejszą rzeczą na świecie, ale niestety w obliczu różnych zdarzeń zostaje wystawiona na próbę. - Chciałem napisać opowieść o młodych ludziach, 20-latkach, którym wydaje się, że są przyjaciółmi na całe życie. I z jednej strony pęd do przygody, chęć przeżycia stanów ekstremalnych pchają ich najpierw na ulice Warszawy w różne, dziwne klimaty, które mam nadzieję, budzą czasem uśmiech. Z drugiej - pchają ich na wojnę. Jest więc i wojna, i dziewczyna. W zasadzie od początku wiadomo, niczego nie spoileruję, że to się dobrze skończyć nie może - opowiadał autor.

Marcin Meller w swojej książce połączył rzeczy, które kocha: Gruzję, wspomnienia z młodości, dziennikarstwo, historię, muzykę i Warszawę. - Lubię eklektyczne historie - skwitował.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości