Uwaga! TVN. Nagrali, jak katują 13-latka. Zatrważający powód

Nagranie z pobicia
Uwaga! TVN. Nagrali, jak katują 13-latka. Zatrważający powód
Źródło: Uwaga! TVN

Do sieci trafił film, na którym grupa nastolatków katuje 13-letniego chłopca. Reporterzy Uwagi! TVN dotarli do poszkodowanego i jego mamy. Jaki był powód agresji? Kim są oprawcy?

- Jak ten filmik wypłynął i zobaczyłam urywek, to nie mogłam spać – przyznaje matka pobitego 13-latka.

- Podeszło do mnie dwóch nieznajomych. Na przywitanie zostałem uderzony w twarz. Powiedzieli, że jak z nimi nie pójdę, to mnie połamią. Wystraszyłem się, trząsłem się jak galareta. Poszedłem z nimi. Dostałem od każdego z nich parę liści. (…) Zaczęli mnie kopać, pluć na mnie i bić. Nie wiedziałem w ogóle, co się ze mną dzieje - opowiada poszkodowany nastolatek.

Uwaga! TVN. Film, na którym napastnicy biją 13-latka

Na filmie widać, jak kilku chłopaków katuje 13-latka. Wszystkiemu przyglądają się dziewczyny, jedna z nich nagrywa to zajście.

- Popłakałem się. Z bólu i strachu. Nie byłem w stanie określić, gdzie jestem – wspomina 13-latek.

- Ci oprawcy nie mieli szacunku do mojego dziecka. Tym bardziej, że mój syn jest po operacji biodra i ono mu się nie zrasta. Każde jedno uszkodzenie, kopnięcie, przewrócenie się, bardzo boli – mówi matka nastolatka.

Zdarzenie miało miejsce 2 lutego i zostało przez matkę 13-latka zgłoszone na policję. Jak twierdzi chłopak, po tym, co się stało, dostawał też wiadomości z groźbami, które również przekazywał policji. Mimo to sprawców zatrzymano dopiero przed kilkoma dniami, po tym jak filmik z tego zdarzenia pojawił się w internecie.

- Dostałam powiadomienie, że sprawę prowadzi taka i taka komisarz. I to wszystko, czekaliśmy na rozwój. Nie informowano mnie o niczym – mówi matka nastolatka. I dodaje: - Zadzwoniłam do pani prowadzącej z komendy z pytaniem, czy wie coś na temat tego filmiku. Pani komisarz była bardzo zdziwiona, dopiero wtedy zaczęła się cała procedura.

Policja zatrzymała dwóch 14-latków i 16-latka oraz 4 dziewczyny, które brały udział w tym zdarzeniu.

- Policjanci przeprowadzili różne czynności, jeździli po różnych szkołach, żeby ustalić sprawców zdarzenia – mówi asp. Kamila Sowińska z Komendy Miejskiego Policji w Łodzi.

I dodaje: - Wszelkie czynności były prowadzone pod nadzorem prokuratury i tak naprawdę wszelkie decyzje podejmował prokurator.

- Z jednej strony jestem zła, że ten film wyszedł, a z drugiej się cieszę, bo taką młodzież trzeba tępić. Gdyby to nie wypłynęło, to dalej by to robili. Ucierpiałoby następne dziecko – uważa matka poszkodowanego.

Co było powodem pobicia 13-latka?

Poszkodowany 13-latek twierdzi, że nie znał napastników.

- Nic im nie zrobiłem – przekonuje.

Na nagraniu słychać żądanie, by przeprosił dziewczyny.

- Powstały różne plotki na mój temat. Że gwałcę dziewczyny, molestuję je i tym podobne. Ale jakby coś takiego się wydarzyło, to miałbym sprawę w sądzie – mówi 13-latek.

- Głównie poszło też o kluby piłkarskie, nasze łódzkie – przyznaje. I dodaje:- Ja jestem normalnym kibicem, chodzę na mecze, żeby zobaczyć, jak piłkarze grają, a nie, żeby iść i kogoś bić po meczach. Ja nawet nie jestem do tego fizycznie zdolny ze względu na moją lewą nogę.

Zwaśnione kluby

- Jak przeczytałem, że ci co bili, byli ubrani na czarno, a ten co był bity - na czerwono, to od razu wiedziałem, że to są jakieś porachunki kibicowskie. Choć trudno to nazwać porachunkami, to jakaś zemsta kibolska – mówi Jarosław Bińczyk, dziennikarz sportowy. I dodaje: - Widzew to czerwone barwy, natomiast bojówki ŁKS ubierają się na czarno. Ci młodzi ludzie są najbardziej bezwzględni. Ci starsi zastanawiają się, że będą za coś odpowiadać, a młodzi nie myślą. U nich najważniejszy jest ŁKS i że mogą upokorzyć widzewiaka.

Młode osoby zatrzymane w tej sprawie to uczniowie dwóch łódzkich szkół.

- Po tym filmiku syn nie chodzi do szkoły, bo się boi. Każdy dzwonek do drzwi czy domofon to jest strach i panika: "Mamo, co mam robić?". I jest płacz. Dzisiaj miał psychologa policyjnego i powiedziała, że potrzebny jest też psychiatra, bo syn ma stres pourazowy. On sobie z tym nie radzi, tak samo jak i ja – mówi matka 13-latka.

Matka jednego z nastolatków z nagrania napisała do matki poszkodowanego.

- Przysłała mi na Messengerze przeprosiny. Napisała, że jest jej bardzo wstyd za syna. Nie odpisałam, nie jestem jeszcze gotowa – przyznaje matka 13-latka.

Sąd podjął decyzje w sprawie 3 napastników. Jeden z nich na trzy miesiące trafi do schroniska dla nieletnich. Dwójkę sprawców zwolniono z policyjnej izby dziecka i zastosowano nadzór kuratora.

Reportaże "Uwagi!" można oglądać na Player.pl.

Zobacz także:

Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
podziel się:

Pozostałe wiadomości