Stres dziecka przed spowiedzią
Nierzadko mówi się, że spowiedź generuje w dzieciach dużo stresu, który znacząco różni się od zwykłej tremy. Jego źródeł możemy szukać m.in. w obowiązującym w Polsce systemie przystępowania do pierwszego w życiu sakramentu pokuty, który oparty jest głównie na obowiązku i zbyt oficjalnej formie.
- Boją się tego, że tej formułki nie zapamiętają, że nie wymienią wszystkich swoich grzechów (...) i jeszcze na dodatek konieczność odpowiadania na liczne pytania najczęściej zadawane przez obcego człowieka - tłumaczy w studiu Dzień Dobry TVN psycholożka dziecięca Aleksandra Piotrowska.
Skąd wynikają te niepotrzebne, stresogenne okoliczności, które przysłaniają sens spowiedzi oraz nawiązania relacji dziecka z Bogiem? - Moim zdaniem największym problemem w Polsce wcale nie jest to, że dzieci się mają spowiadać przed pierwszą komunią świętą, tylko to, że my robimy z tego ryt społeczny, to znaczy, że wszystkie dzieci w tym samym roku idą do pierwszej komunii, że to jest ryt klasowy, grupowy, podczas kiedy tak naprawdę każde dziecko powinno iść osobno. To rodzice, wcale nie ksiądz, wcale nie katecheta, powinni przygotować dziecko do spowiedzi - zauważa publicysta i działacz katolicki Tomasz Terlikowski.
Czy dziecko jest świadome swoich grzechów?
Tomasz Terlikowski zwraca uwagę na to, że grzechem nazywa się świadome i dobrowolne zerwanie więzi z Panem Bogiem. Tu więc nasuwa się pytanie, czy kilkulatkowie są na tyle dojrzali, by ocenić swoje postępowanie? - Wiele Kościołów katolickich mówi: "Nie" i w związku z tym nie wymaga spowiedzi przed pierwszą komunią. (...) To rodzice mogą ocenić, czy dziecko jest w stanie świadomie wyspowiadać się - twierdzi publicysta.
Tego samego zdania, że niebagatelną rolę we wprowadzaniu dziecka w świat wiary odgrywają właśnie rodzice, jest Joanna Pająk, mama 10-letniego Mikołaja. Przekazywana przez opiekunów wiedza o religii ma większą wartość niż sformalizowany odgórnie obowiązek przystępowania do pierwszej spowiedzi.
- Ja jestem wychowana w wierze katolickiej, mam brata księdza i moja mama nam wpoiła, że jednak wiara jest bardzo istotna. Z moim synem dużo rozmawiam i mu tłumaczę, że coś jest dobre, a coś złe. Jak był malutki, to mogłam mu to wytłumaczyć, że jeżeli kogoś uderzy lub brzydko się odezwie, to jest złe. A teraz mu tłumaczę na zasadzie sumienia, więc jeżeli popełnił jakiś grzech, to warto się z tego wyspowiadać i oczywiście obiecać poprawę, bo to jest bardzo istotne. (...) Nigdy nie pytał, dlaczego ma iść [do spowiedzi - przyp. red.]. Może dlatego, że widział, że mama chodzi do spowiedzi, mama chodzi do komunii i daję mu przykład od samego początku, że jesteśmy katolikami - wyznaje gościni Dzień Dobry TVN.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Rihanna wraca do mediów w kontrowersyjnym wywiadzie. Sesja zdjęciowa rozzłościła katolików
- Czy można zmuszać nastolatka, by chodził do kościoła? Ksiądz ma ważną radę
- Rośnie liczba wiernych, którzy przyjęli nieważny sakrament. Jak go rozpoznać?
Autor: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: Walter Bibikow, Olga Mosman/Getty Images