Diabełek, aniołek, rozbawiona buźka a może ta "uczona"? Z którą z nich najbardziej kojarzą Wam się Małgorzata Ohme i Filip Chajzer? Zapraszamy do odpowiadania w sondzie!
Emotikony kończą 40 lat
Ten popularny znak graficzny po raz pierwszy w świecie cyfrowym został użyty czterdzieści lat temu przez profesora Scotta Fahlmana z Carnegie Mellon University. W 1982 roku profesor Scott Fahlman zaproponował, by treści cyfrowe były oznaczane :-) dla pozytywnych, żartobliwych treści i :-( dla negatywnych.
Od tamtej pory popularność emotikonek stale rosła. Dziś wielu osobom trudno jest wyobrazić sobie wiadomość bez dodania ich do pisanej treści. W studiu Dzień Dobry TVN dziennikarka i autorka cyklu ĄĘ na Instagramie Kamila Kalińczak oraz dziennikarz Rafał Bryndal opowiedzieli, jak emotikony wpłynęły na sposób naszej komunikacji.
Emocje wyrażane znakami interpunkcyjnymi
Czy emotikonki sprawiają, że język staje się zubożały? Czy wręcz przeciwnie - wzbogacają komunikację? - Ja mam taką prywatną tezę, że nam zanikają zdolności komunikacyjne. Paradoksalnie dzieje się to wtedy, gdy mamy tyle komunikatorów, ale niestety piszemy coraz więcej i coraz szybciej - wyjaśnia Kamila Kalińczak.
Specjalistka zwraca uwagę na fakt, że należy stosować je z umiarem i w określonych sytuacjach. - Jest coś takiego jak sytuacje służbowe, czasami staramy się o pracę, chcemy załatwić duży biznes. Pamiętajmy, że nie wszystko, wszędzie wypada - podkreśla. - To wyrosło z komunikatorów i to jest naturalne środowisko emotikonek - dodaje.
- Ja z jednej strony używam, a z drugiej boleję, ponieważ kiedyś ludzie do siebie pisali piękne teksty, dzwonili. Teraz wystarczy emotikonka i mam załatwioną sprawę - tłumaczy Rafał Bryndal. - Nie zapomnijmy o werbalnym kontakcie z innym człowiekiem. Nic tak nie dodaje otuchy, jak ciepłe słowo i naturalny uśmiech - podsumowuje.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Michał Wójcik o relacji z córką: "Powoli zaczynają być tatuaże, co mnie bardzo cieszy"
- Zima za pasem. Damian ma przed sobą wyzwanie. W 12 tygodni chce zbudować kaloryfer
- Zagrał podopiecznego Jana Kaczkowskiego. "Gdyby nie ksiądz, to Patryka by z nami nie było"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: Jerzy Dudek/East News