Rzęsy na magnes - hit czy kit? "To jest jak trafienie szóstki w totolotka"

Adam Burakowski/East News
Rzęsy na magnes w praktyce – testujemy nowość
Źródło: Dzień Dobry TVN
Dziś coraz większą popularnością cieszą się magnetyczne rzęsy. Metoda ta ma być korzystna nie tylko dla naszego portfela, ale także dla kondycji naturalnych rzęs. Co więcej, ich producenci zapewniają, że sama aplikacja zajmuje zaledwie kilka minut. Czy tego rodzaju rozwiązanie rzeczywiście jest warte uwagi? Odpowiedzi na to pytanie udzieliła w Dzień Dobry TVN makijażystka Marta Gąska.
Artykuł w skrócie:
  • Rzęsy magnetyczne stały się prawdziwym hitem sieci.
  • Ich producenci zapewniają, że aplikacja jest o wiele łatwiejsza niż w przypadku standardowych kępek.
  • Jak jest naprawdę? Odpowiedzi na to pytanie udzieliła w Dzień Dobry TVN Marta Gąska.

Magnetyczne rzęsy podbijają sieć. Jak się je zakłada?

Marta Gąska odwiedziła studio Dzień Dobry TVN, by zaprezentować widzom aplikację magnetycznych rzęs, które stały się prawdziwym hitem Internetu. Jak się jednak okazało, nie wszystkie dostępne w sieci modele są tak proste do przyklejenia, jak mogłoby się wydawać.

- Na początek biorę coś, co jest najbardziej skomplikowane. Mamy tutaj dwie pary rzęs, które nakładamy na taki "łapaczek". Trzeba je tutaj położyć, to jeszcze nie jest trudne. Problem pojawia się, kiedy musimy te rzęsy rozdzielić, a one się sklejają. Próbowałam zrobić to na wiele sposobów, to jest jak trafienie szóstki w totolotka. Nie udało mi się jeszcze tego zrobić, a mam już 26-letnie doświadczenie, więc to jest, moim zdaniem, kit - podkreśliła.

Makijażystka sięgnęła także po kolejne rzęsy z klejem magnetycznym, które okazały się strzałem w dziesiątkę.

- Kolejne rzęsy magnetyczne musimy lekko przyciąć, żeby dobrać odpowiednią dla nas długość. Na nich jest klej magnetyczny, więc wystarczy, że nałożymy je na powiekę i gotowe - wyjaśniła.

Na co należy uważać podczas noszenia magnetycznych rzęs?

Choć magnetyczne rzęsy będą dla wielu pań znakomitym rozwiązaniem, Marta Gąska zwróciła uwagę na jedną ważną rzecz.

- To rzeczywiście się trzyma, chociaż trzeba uważać na wiatr, bo dziewczyny mówiły mi o sytuacji, w której on mocniej zawiał i te rzęsy się "zdmuchnęły" - ostrzegła.

Makijażystka wspomniała również o alternatywie dla magnetycznych kępek.

- Mamy jeszcze rzęsy bondingowe, na których też jest klej, ale jest to łatwiejsze niż takie normalne przyklejanie kępek - zaznaczyła.

W jaki sposób aplikować tego rodzaju rzęsy?

- Tutaj klej stosujemy jak tusz do rzęs, nakładając go od dołu. Następnie bierzemy większe kępki z takiego zestawu, które są wygodniejsze, bo naklejamy je od spodu - podsumowała Marta Gąska.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości