Dlaczego nie wolno karmić zwierząt resztkami ze stołu?
Jedzenie, które trafia na nasz stół, jest przeznaczone przede wszystkim dla ludzi i psy nie powinny go jeść. Zwierzakom mogą szkodzić przyprawy, np. sól i pieprz.
- Pies oczywiście tych przypraw nie potrzebuje. (...) To jest bardzo niedobre dla psa, a my to znajdziemy myślę w każdej naszej potrawie - podkreślał Miłosz Ploch, dietetyk weterynaryjny i behawiorysta.
Psom nie należy podawać także przetworzonego jedzenia.
- Jeżeli mamy smażoną rybę, nie jest to najlepszy pomysł dla naszego psa. Pomijam już sprawę ości (...), ale np. ryba w galarecie to nie jest naturalne jedzenie dla zwierząt. Jeżeli mówimy o kolacji wigilijnej, to jest tam coś, co jest tragedią dla psa, czyli kapusta z grzybami. Oczywiście, wiele osób może pomyśleć, że jest to oczywiste, ale uwierzcie mi, dla wielu osób nie jest to oczywiste. Wydaje im się, że skoro my to jemy, jako ludzie, to tym bardziej pies może to zjeść. To jest bardzo błędne myślenie - zaznaczył specjalista.
Dla psów niebezpieczne mogą być także sosy do mięsa, a przede wszystkim obecne w nich cebula i czosnek.
- Są bardzo toksyczne dla naszych zwierząt. Również dla kotów - dodał gość Dzień Dobry TVN.
Jedną z najgorszych rzeczy, którą możemy podać psu, jest czekolada. - Ona może być w różnej postaci, np. w cieście. Są przypadki, że psy, które zjadły nawet mały kawałeczek czekolady, po prostu się zatruły. Czasem to prowadzi nawet do śmierci. (...) Im więcej kakao w czekoladzie, tym gorzej, przy czym zaznaczam, że nie polecam mlecznej czekolady - mówił Miłosz Ploch. Psom nie można podawać także winogron oraz rodzynek.
Dlaczego pies domaga się jedzenia?
Warto pamiętać, że pies zawsze będzie chciał dostać jedzenie. - To jest u niego naturalne. To jest instynktowne i tego nie zmieniamy. Możemy zmieniać zachowania typu: pies, który żebrze przy stole (...), żebrze u nas lub u naszych gości czy też idzie do naszej babci, cioci, która właśnie jest przy stole. Wybiera najsłabsze ogniwo - tłumaczył behawiorysta.
Co zrobić, aby uniknąć dokarmiania psa podczas świątecznego spotkania z rodziną?
- Nie rozmawiajmy na ten temat przy samym stole, kiedy to się dzieje. Spróbujmy trochę wcześniej. Jeżeli wiemy, że babcia, mama ma takie tendencje, spróbujmy porozmawiać o tym na spokojnie. Np.: Słuchaj, ja bardzo tego pilnuję, proszę, nie róbcie tego, to jest złe. Można też wykorzystać takie rzeczy, jak nasza rozmowa i podać przykłady, że pewne rzeczy są po prostu złe dla zwierzęcia (...) - radził dietetyk weterynaryjny.
Zobacz wideo: Czy domowe zwierzęta wyczuwają choroby?
Czy domowe zwierzęta wyczuwają choroby?
Rozmowa o tym, których produktów nie można podawać psom, była doskonałą okazją do tego, aby pokazać naszym widzom 2-letniego Lolka. Czworonóg trafił do schroniska w Milanówku po wypadku komunikacyjnym, w wyniku którego uszkodził łapę i musiał być operowany. Zabieg udał się bez komplikacji. Lolek ma wszczepioną w łokieć tytanową płytkę, dzięki której odzyska pełną sprawność. Aktualnie przebywa w schroniskowej izolatce. W najbliższy poniedziałek będzie miał zdjęte szwy i w zasadzie jest gotowy do adopcji.
Lolek to fajny psiak. Młodziutki, wesoły, choć początkowo bywa troszkę nieśmiały. Ma za sobą już pierwsze podróże autem. Osoby, które są zainteresowane adopcją Lolka proszone są o kontakt z panią Martą, tel. 504 260 664 mail: marta.2102@wp.pl.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.
Zobacz także:
- Pasożyty u kota - objawy i leczenie. Co powinien wiedzieć każdy kociarz?
- Ubranka dla psa – najciekawsze modele
- Ekopatrol. Jak funkcjonariusze pomagają zwierzętom?
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Jerzy Dudek/East News