Skąd bierze się depresja u psa?
Depresja u psa może wynikać z wielu czynników. Agresywny właściciel, brak zaspokojenia podstawowych potrzeb, nagłe, drastyczne zmiany zachodzące w życiu - to niektóre z nich. Jeżeli nasz zwierzak jest delikatny, negatywnie może zadziałać na niego przeprowadzka, choroba opiekuna czy zmiana trybu pracy. Na stany depresyjne bardzo narażone są czworonogi w schroniskach, które czekają latami na dom, tracą nadzieję i czują się niekochane. Często słyszymy, że zaadoptowany zwierzak jest wyjątkowo wierny. W wielu przypadkach wynika to z wdzięczności.
Behawiorystka, Aleksandra Firek w rozmowie z dziendobry.tvn.pl wyjaśnia, jakie są najczęstsze objawy depresji u psa.
- Z mojego doświadczenia wynika, że pierwszym objawem, który powinien nas zaalarmować, jest nagły spadek energii i nastroju u psa. Brak chęci do zabawy, niereagowanie na ulubione piłeczki, zabawki. U psów z depresją często możemy zaobserwować zwisający lub podkulony ogon, apatię i ciągłą senność lub zupełnie odwrotnie - problemy ze spaniem. Ogólny smutek, obojętność, lękliwość, wycofanie, a nawet agresja - wszystkie dziwne i nowe zachowania u naszego psa powinny nas zaalarmować. Wymienione przeze mnie objawy nie zawsze występują razem, jednak żadnego nie powinniśmy bagatelizować.
Dzień Dobry TVN - co było w programie w poniedziałek, 8 listopada 2021 r.?
Dagmara Olszewska, dziendobry.tvn.pl: Jak powinien zachować się opiekun, który zauważy u swojego psa takie symptomy?
Kiedy wydaje nam się, że pies jest w gorszym nastroju, powinniśmy poświęcić mu więcej uwagi i czasu. Należy wydłużyć spacery, zachęcić do aktywności, spróbować nauczyć nowej komendy czy sztuczki, zachęcać do zabawy. Najważniejsze jednak będzie okazywanie miłości i czułości.
Czy czasami konieczne jest farmakologiczne leczenie depresji u psów?
Depresję u psów leczy się inaczej u ludzi. Jeśli zauważymy niepokojące objawy u naszego pupila, to warto wybrać się do weterynarza. Jeśli lekarz nie znajdzie żadnej przyczyny zdrowotnej, która powoduje ból, dyskomfort czy złe samopoczucie, to następnym krokiem powinna być konsultacja z behawiorystą. Osoba zajmująca się pracą z psami cierpiącymi na depresję zrobi obszerny wywiad na temat zwierzęcia, wyjdzie z nim i z właścicielem na spacer. Dopiero po obserwacji wyda zalecenia, które pomogą wrócić czworonogowi do zdrowia. Dopiero, jeśli ćwiczenia i nowe nawyki nie pomogą, należy ponownie udać się do lekarza weterynarii po wsparcie leczeniem farmakologicznym.
Tresura psa a depresja
Czy tresura może spowodować depresję u psa?
Psy lubią ćwiczyć i pracować z człowiekiem, jednak musimy pamiętać, aby robić to odpowiednio. Przede wszystkim nie zmuszajmy psa do aktywności - każdy ma prawo do gorszych dni. Nie pracujmy metodami awersyjnymi. Krzyk i negatywne emocje też nam nie pomogą. Zależy nam przecież w nauce komend na tym, aby pies tak bardzo je lubił, że wybierze pracę z nami niż pognanie za ptakiem czy wiewiórką w parku. Negatywne metody szkoleniowe mogą sprawić, że psu spadnie pewność siebie.
Jak długo trwa leczenie depresji u psa?
To bardzo indywidualna kwestia. Wiele też zależy od tego, ile poświęcimy czasu naszemu pupilowi. Leczenie depresji zwykle trwa od paru tygodni do paru miesięcy i zależy od natężenia problemu.
Czy u psów możliwy jest nawrót depresji, gdy przydarzy się coś złego?
Oczywiście! Psy mają emocje i odczuwają je codziennie. Takie wydarzenia mają na nie ogromny wpływ, bardzo często depresja przytrafia się psu po trudnych doświadczeniach takich jak strata opiekuna czy nagła przeprowadzka. Pamiętajmy, aby otaczać naszych czworonożnych przyjaciół troską i miłością. Nie bójmy się szukać fachowej pomocy.
Zobacz także:
- Przytulasz swojego psa? Okazuje się, że to poważny błąd - behawiorystka wyjaśnia, dlaczego
- Pies o niezwykłej woli życia. "Został zakopany żywcem, ale jakimś cudem zdołał nosem rozkopać ziemię"
- Twój pies gryzie meble, niszczy otoczenie i wytrąca przedmioty z rąk? To może być znak, że poświęcasz mu za mało uwagi!
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum prywatne