Turyści na zamarzniętej tafli Morskiego Oka. "Myślenie się wyłącza i mogło dojść do wielkiej tragedii"

Turyści weszli na zamarzniętą taflę Morskiego Oka
Nie wchodź na zamarznięte akweny wodne
Źródło: Dzień Dobry TVN
Kilka dni temu media obiegły zdjęcia turystów, którzy zdecydowali się wejść na zamarznięte Morskie Oko. Dlaczego decydujemy się na tak nieodpowiedzialne zachowania?

Turyści weszli na zamarznięte Morskie Oko

Niskie temperatury spowodowały, że Morskie Oko zmarzło. Część turystów uznała, że skoro jezioro pokryte jest lodem, to można na nie wejść. Nic bardziej mylnego. Takie zachowanie jest nie tylko nieodpowiedzialne, ale i bardzo niebezpieczne. - Mamy początek zimy. Jezioro dopiero zaczyna zamarzać. Skrajna nieodpowiedzialność. Zbiegło się to z weekendem, kiedy mamy największą liczę ludzi i dużo ludzi zaczęło nam na to jezioro wchodzić. Jest to bardzo niebezpieczne i mogło się to skończyć tragicznie - powiedział Grzegorz Bryniarski, leśnik.

Nasz rozmówca jest zdania, że ludzie nie zdają sobie sprawy z zagrożenia. - Kilka osób wejdzie, wchodzą następne, nie zastanawiają się. Ludzie są rozluźnieni, bo są w trakcie weekendu. Trochę myślenie się wyłącza i mogło dojść do wielkiej tragedii - tłumaczył.

- Mamy pierwszy stopień zagrożenia lawinowego, to jest najniższy. Jest super ścieżka wokół jeziora, którą można iść. To zagrożenie lawinowe jest w tej chwili najniższe, jakie mamy w tej pięciostopniowej skali. Dziwię się, że ludzie, zamiast sobie zrobić fajną wycieczkę, ryzykują i wchodzą na taflę - dodał.

Góry zimą - o czym trzeba pamiętać?

- Przede wszystkim musimy sobie "uzbroić buta". Chociażby w takie podstawowe raczki, które na drodze do Morskiego Oka zdają egzamin - wyjaśnił. Leśnik dodał, że osoby, które planują udać się nad Czarny Staw, powinny zaopatrzyć się w bardziej profesjonalne raki.

O czym trzeba jeszcze pamiętać? Co trzeba wiedzieć przed wyjściem w góry w zimę? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości