Zakopane pozbywa się śniegu. Wywieziono 124 ciężarówki

Pług śnieżny na drodze
Zakopane usuwa nadmiar śniegu z dróg publicznych. Gdzie trafi?
Źródło: GettyImages
Do końca listopada z zakopiańskich dróg publicznych usunięto i wywieziono około 850 metrów sześciennych śniegu. Podczas niedawnych śnieżyc na Podhalu przybyło około 40 cm świeżego białego puchu. Gdzie trafi? Czy można go wykorzystać w innych miejscach?
Artykuł w skrócie:
  • W ostatnich dniach z zakopiańskich dróg publicznych usunięto i wywieziono około 850 metrów sześciennych śniegu.
  • Było to następstwo intensywnych śnieżyc, jakie pod koniec listopada przeszły nad Podhalem.
  • Śnieg zalegający na poboczach utrudniał poruszanie się pieszym i ograniczał widoczność oraz dostępność miejsc parkingowych.
  • Gdzie trafił?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Klatka kluczowa-20997
Czy w polskich górach jest już śnieg? - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Zakopane pozbywa się nadmiaru śniegu z dróg

Do końca listopada z zakopiańskich dróg publicznych usunięto i wywieziono około 850 metrów sześciennych śniegu - przekazał Urząd Miasta Zakopane. Konieczne były 124 kursy ciężarówek, które przez kilka dni wywoziły nagromadzone masy białego puchu. Służby zapowiadają, że prace związane z usuwaniem śniegu z poboczy i newralgicznych odcinków ulic potrwają jeszcze kilka kolejnych dni, ponieważ w wielu miejscach wciąż zalegają wysokie zaspy utrudniające ruch.

Nagromadzenie śniegu wzdłuż zakopiańskich ulic to następstwo intensywnych śnieżyc, jakie pod koniec listopada przeszły nad Podhalem. W samym Zakopanem spadło wtedy około 40 centymetrów świeżego śniegu, co w krótkim czasie doprowadziło do dużych utrudnień i konieczności szybkiej interwencji miejskich służb porządkowych.

Dokąd wywożony jest śnieg z Zakopanego?

Choć dodatkowy śnieg przydałby się na trasach narciarskich albo biegowych, gdzie trwa sztuczne naśnieżanie, ten zgarnięty z ulic nie może być wykorzystany do celów sportowych. Powodem jest jego zanieczyszczenie, między innymi solą i piaskiem, którymi sypały pługopiaskarki. Śnieg z ulic może być zatem wywożony wyłącznie na wyznaczone place, tak aby roztapiająca się masa mogła naturalnie spłynąć i trafić do oczyszczalni ścieków.

Choć w mieście od kilku dni już nie pada, a temperatury oscylują wokół zera, to wcześniejsze intensywne opady spowodowały nagromadzenie dużych mas śniegu zgarniętego na pobocza. Powstałe pryzmy utrudniały poruszanie się pieszym i ograniczały widoczność oraz dostępność miejsc parkingowych.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości