Wypadek na stoku w Istebnej. 12-latka trafiła do szpitala

narciarz
Zderzenie dwójki narciarzy na stoku
Źródło: IPGGutenbergUKLtd/Getty Images

Dwunastolatka ucierpiała podczas jazdy na nartach na stoku w Istebnej (województwo śląskie). W dziewczynkę wjechał inny narciarz. Poszkodowana trafiła do szpitala.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.

jazda na nartach
Savoir-vivre na stoku narciarskim (napisy)
Źródło: Dzień Dobry TVN

Izdebna. Narciarz wjechał w 12-latkę

Śląska policja podała, że wypadek spowodował inny narciarz. 19-letni mężczyzna przyznał, że stracił panowanie nad nartami i wpadł w dziewczynę.

- Na miejscu natychmiast interweniował patrol narciarski policji, który udzielił pierwszej pomocy poszkodowanej oraz wezwał ratowników GOPR. Nastolatka uskarżała się na silny ból w okolicy lewego barku. Po zaopatrzeniu przez ratowników została przekazana pod opiekę matki, która udała się z nią na dalsze badania do szpitala - czytamy w komunikacie. 19-latek został przebadany alkomatem.

- Młody mężczyzna był trzeźwy. Poszkodowana miała kask, co z pewnością uchroniło ją od poważniejszych obrażeń - dodano.

Policja przypomina zasady na stoku

Policja przypomniała w komunikacie o zasadach, jakie powinny obowiązywać narciarzy na stokach.

- Zawsze kontroluj prędkość i sposób jazdy, dostosowując je do swoich umiejętności i warunków na stoku. Ustępuj pierwszeństwa narciarzom znajdującym się niżej na trasie. Nie zatrzymuj się w miejscach ograniczonej widoczności. Obowiązkowo używaj kasku – dla dzieci do 16. roku życia jest to wymóg prawny, ale rekomendujemy go wszystkim narciarzom - podkreślono.

Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości