"Przez Atlantyk" - nowy program na antenie TVN
W "Przez Atlantyk" wzięło udział sześciu uczestników - Maja Hirsch, Antek Królikowski, Natalia Przybysz, Renata Kaczoruk, Piotr "Liroy" Marzec oraz Zygmunt Miłoszewski. Opiekowało się nimi dwóch doświadczonych kapitanów, a towarzyszyła 4-osobowa ekipa telewizyjna, czyli dwóch operatorów, dźwiękowiec oraz reżyserka. Wyruszyli z Gran Canarii i przez 22 dni przemierzali Atlantyk, aż znaleźli się u wybrzeży Gwadelupy. W tym czasie ani razu nie zawijali do portu.
- Chodziło o to, żeby się zmierzyć z tym żywiołem. [...] Atlantyk każdego dnia przynosi naprawdę mnóstwo niespodzianek. Kapitanowie też się nie spodziewali tego, co tam nas spotka - powiedziała Beata A. Biel w Dzień Dobry TVN.
"Przez Atlantyk" - o czym jest?
Ludzie o różnych zawodach, doświadczeniach, przyzwyczajeniach i poglądach stanęli przed jednym, najważniejszym zadaniem, czyli przepłynięciem oceanu. Całą podróż spędzili na jachcie o powierzchni niespełna 30 m kw. W ciągu dnia czekało ich gotowanie i sprzątanie, a w nocy wachta. Na łodzi znalazło się tylko to, co sami wcześniej ze sobą zabrali. Byli pozbawieni telefonów komórkowych, mediów społecznościowych i zewnętrznych bodźców, a także zdani byli na własne umiejętności oraz swoje towarzystwo. Nie mogli zrezygnować i wrócić do domu. Niejednokrotnie prozaiczne czynności stawały się wyzwaniami i wywoływały konflikty.
- Płynęliśmy łódką Jeanneau 53 o nazwie Makemo, która w danych technicznych ma 10 miejsc do spania, a nas było 12 osób. To nie jest prawda - tam nie było 10 miejsc do spania, tylko 6, ponieważ jedna kajuta cała była zawalona sprzętem, który był potrzebny do tego, żeby nagrać ten program - zdradziła Maja Hirsch w Dzień Dobry TVN.
Zobacz także:
- Przejdzie Bajkał w celach charytatywnych. Pobije rekord Guinnessa
- Zwiedza świat konno. "To wyprawa w pełnym tego słowa znaczeniu"
- Najlepsze zimowe stylizacje Agnieszki Woźniak-Starak. Dlaczego warto się nimi zainspirować?
Autor: Sabina Zięba
Źródło zdjęcia głównego: Jerzy Dudek/East News