Natasza Urbańska zaprezentowała nową piosenkę. Robi się gorąco
Media od kilku lat rozwodzą i godzą Nataszę Urbańską i Janusza Józefowicza. Ostatnio plotki podsycił teledysk wokalistki, w którym wystąpiła z przystojnym Włochem, a także niewłaściwie zinterpretowana wypowiedź jej męża dotycząca związku.
- Media wykorzystały przypadkowe sytuacje. Ja nie sprowokowałam nic. Ten klip miał przywoływać tylko pozytywne emocje. Słowa Janusza zostały źle zinterpretowane. Ja byłam podczas tego spektaklu i było zupełnie na odwrót. Mąż zaczął już sobie żartować, z tego, co piszą w mediach. Ktoś z widowni zapytał, a czy to jest pana żona? A on powiedział "gdyby sięgnąć informacji w mediach, to rozstaliśmy się jakiś czas temu". I ktoś to złapał. I poszło – powiedziała Natasza Urbańska.
Wokalistka pozostaje w związku małżeńskim z Józefowiczem. Dowodem jest chociażby przypadkowy telefon, który reżyser wykonał do żony, gdy ta siedziała na naszych kanapach. Natasza odebrała połączenie podczas wejścia na żywo i poinformowała męża o małej wpadce. Jak później przyznała, partner lubi do niej dzwonić kilka razy dziennie, szczególnie gdy są w rozjazdach.
- On tam zasięgu nie ma, bo jest na wsi. Dzwoni non stop, jak tylko się obudzi i złapie zasięg - powiedziała.
A co z przystojnym Włochem? Natasza uspokoiła, że łączą ich wyłącznie zawodowe relacje.
- Myśląc o aktorze, którego chciałam zaprosić, pomyślałam, że Włosi mają taki swobodny styl życia. Liczyłam na to, że Gaetano taki będzie na planie. My spotkaliśmy się na planie, pojechaliśmy do Turcji na trzy dni. W jeden dzień nakręciliśmy cały klip. Super energią, pozytywna, zabrałam swoją ekipę na plan. Czułam się bezpiecznie, fantastycznie. Jest lekki, sama się uśmiecham, jak widzę ten teledysk - dodała.
Natasza Urbańska na scenie Dzień Dobry TVN
Twórczość Natalii Urbańskiej była przez niektórych krytykowana. Czy pomimo nieprzychylnych ocen, czuje się doceniona w Polsce?
- Ludzie, którzy przychodzą do teatru czy na koncerty, to są ludzie, którzy przychodzą dla mnie. To jest dla mnie największa wartość, wszystkiego, co zrobiłam do tej pory. Jestem niezależną artystką, która inwestuje we wszystko. Nie mam wytwórni za sobą. Pieniądze zarobione na koncertach wydaję na teledyski. To jest moja wizja i mojej manager, która mnie pcha, kiedy są gorsze dni. Ja kocham to co robię i to, że mogę to łączyć. Nabrałam ogłady w tym świecie, zrozumiałam, co jest ważne, a co nie – powiedziała.
Na koniec programu Natasza Urbańska wykonała na naszej scenie nowy utwór "Shed a Light". Posłuchajcie tego wykonu.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Paweł Domagała z dużą niespodzianką. "W pewnym momencie pojawił się we mnie bunt"
- 40-letcie twórczości Grzegorza Turnaua. Jaki prywatnie jest artysta?
- Halina Mlynkova 25 lat temu pojawiła się na scenie. "Zbudowaliśmy sobie swój świat"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/East News