Książę Harry chce ochrony policyjnej na terenie Wielkiej Brytanii
Dwa lata temu książę Harry i Meghan oficjalnie zrezygnowali z pełnienia obowiązków spoczywających na członkach rodziny królewskiej. Z tego powodu zyskali niezależność, ale stracili tytuły i związane z nimi przywileje. Jednym z nich była ochrona policyjna. Od tego czasu małżeństwo na własną rękę musi zapewnić sobie bezpieczeństwo.
- On ma prywatną ochronę, za która sobie płaci zarówno w Stanach, jak i Wielkiej Brytanii, ale uważa, że kiedy przylatuje do Wielkiej Brytanii, należałby mu się także ochrona policyjna, czyli taka gwarantowana przez rząd - mówił Mateusz Hładki w Dzień Dobry TVN.
- Książę Harry zareagował emocjonalnie. On chce sprawdzić sądownie, czy faktycznie ta ochrona ze strony królowej mu nie przysługuje - powiedziała Sandra Hajduk.
Książę Harry czuje się zagrożony
Harry w specjalnym oświadczeniu przyznał, że nie czuje się bezpieczny na terenie Wielkiej Brytanii. Okazuje się, że gdy jechał na odsłonięcie pomnika księżnej Diany, jego samochód śledzili paparazzi.
- Mają na koncie dosyć taką nieprzyjemną historię z paparazzi, którzy gonili ich samochód. To skojarzenia z tunelem Alma, Paryżem i tragiczną śmiercią księżnej Diany. Książę Harry w specjalnym oświadczeniu tłumaczy, że ta obstawa policji gwarantuje większe bezpieczeństwo niż prywatna firma ochroniarska. Rząd już raz odmówił. Książę Harry znów prosi o tę ochronę. Gotowy jest za nią płacić, co jest istotne - wyjaśnił dziennikarz Dzień Dobry TVN.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
- Robert Lewandowski czesze córkę odkurzaczem. "Kiedy mamy nie ma w domu"
- Alert w domu Moniki Mrozowskiej z powodu studniówki córki. "Możliwe przypadki wścieklizny"
- Michał Wiśniewski pokazał, z kim jego córka poszła na studniówkę: "Przesympatyczny Kosma"
Autor: Dominika Czerniszewska
Reporter: Mateusz Hładki