Matthew Perry uzależniony od narkotyków
Matthew Perry zdobył popularność dzięki roli Chandlera Binga w serialu "Przyjaciele". Niestety aktor w czasie, gdy występował w produkcji, a także po jej zakończeniu zmagał się z uzależnieniem od alkoholu, środków przeciwbólowych i narkotyków. W jednym z wywiadów udzielonych kilka lat później przyznał nawet, że w tamtym czasie połykał tabletki garściami i popijał je alkoholem.
Po kilku odwykach gwieździe udało się wyjść z kłopotów i obecnie media raczej rozpisują się o jego zaręczynach z o 22 lata młodszą partnerką niż o dawnych problemach z używkami.
Była partnerka o uzależnieniu Matthew Perry'ego
Wyjątek zrobił jednak jeden z zagranicznych magazynów, który skontaktował się z byłą partnerką Matthew Perry'ego, Kayti Edwards. Kobieta ciepło mówiła o aktorze, ale również szczerze opowiedziała o jego kłopotach z narkotykami.
- Szokującą informacją jest to, że kiedy ona była w piątym miesiącu ciąży, to on był też w najgorszym momencie swojego uzależnienia i właśnie ją wysyłał po środki odurzające. Kazał je sobie przywozić do wytwórni Paramount, w której akurat nagrywał - powiedział Mateusz Hładki, który jest po lekturze gazety.
Z wywiadu wynika także, że Kayti Edwards zarobiła za tę "usługę kurierską" tysiące dolarów.
On był bezczelny w tym wszystkim. Jakiego on argumentu używał? No przecież nikt nie zatrzyma kobiety w ciąży. Komu by przyszło do głowy, że ona ma przy sobie jakieś nielegalne substancje? - dodał nasz dziennikarz.
>>> Zobacz także:
Koronawirus przerwał zdjęcia do nowych "Przyjaciół". Kiedy ponownie ruszy produkcja?
"Przyjaciele" znowu razem. Na Instagramie i... na ekranie?
Zakochana Kasia Sokołowska z partnerem. "Pięknie razem wyglądacie"
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Iza Dorf