Olivia Wilde: "Nie martw się, kochanie" - premiera filmu
Od 31 sierpnia gwiazdy kina przebywają w Wenecji, gdzie przez jedenaście dni potrwa 79. Festiwal Filmowy. 4 września na wyspę Lido przybył także Harry Styles. Dlaczego? Nazajutrz na festiwalu odbyła się bowiem premiera filmu Olivii Wilde "Nie martw się, kochanie", w który zagrał jedną z ról. Brytyjski muzyk wcielił się w męża, który ukrywa przed swoją ukochaną Alice (Florence Pugh) pewien sekret. Losy małżeństwa osadzone zostały w latach 50. Jak para wybrnie z trudnej sytuacji? Tego dowiemy się niebawem. Film "Nie martw się, kochanie" w polskich kinach pojawi się 23 września.
Harry Styles w Wenecji
Na weneckim festiwalu uwagę uczestników i mediów przyciągają nie tylko produkcje, ale także kreacje gwiazd. Harry i tym razem zaskoczył stylizacją, jak na ikonę stylu przystało. Co miał na sobie? Wieczorem gwiazdor postawił na klasyczny garnitur, białe kowbojki i koszulę z charakterystycznym dużym kołnierzem. W ciągu dnia Harry Styles pojawił się na ściance w kremowej marynarce i niebieskiej apaszce.
Florence Pugh nie wzięła udziału w konferencji przed premierą "Nie martw się, kochanie"
W festiwalowej konferencji prasowej filmu nie wzięła udziału Florence Pugh. Odtwórczyni głównej roli pojawiła się dopiero na premierze. Gwiazda nie podała oficjalnego powodu, jednak według mediów może mieć to wpływ z ostatnim kontrowersjami, jakie pojawiały się wokół produkcji.
Tuż przed wielką premierą filmu okazało się, że aktorka była zniesmaczona romansem Harry'ego Stylesa z reżyserką produkcji Olivią Wilde. Wilde w tym czasie wciąż związana była z amerykańskim aktorem Jasonem Sudeikisem, z którym ma dwójkę dzieci. Co więcej, na jaw wyciekły także kwestie finansowe. Grająca główna rolę Pugh zarobiła rzekomo niewielką część tego, co otrzymał jej filmowy mąż.
Reżyserka zapytana na konferencji o relacje z Florence dyplomatycznie odpowiedziała:
Florence to siła tego filmu i jesteśmy bardzo wdzięczni, że jest w stanie tego wieczoru być tu z nami. Florence pracuje aktualnie nad filmem "Diuna" i wiem jako reżyser, jak problematyczna jest utrata aktora nawet na jeden dzień. Jestem więc bardzo wdzięczna Denisowi Villeneuve za pomoc i cieszymy się, że będziemy mogli świętować wybitną pracę Florence dziś wieczorem. Nie ma słów, by opisać, jak bardzo jestem zaszczycona, że to ona gra główną rolę w tej produkcji, jest niesamowita. Jeśli chodzi o niekończące się plotki i cały ten hałas na temat mojego konfliktu z Florence... Internet sam się żywi, nie czuję potrzeby wnoszenia nic w dyskusję
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Serial "Skazana" wciąga widzów do mrocznego świata kobiecych zakładów karnych
- Aleksandra Adamska o roli w "Skazanej". "Odważałam się na bardzo dużo rzeczy"
- Córka Marty Malikowskiej pójdzie w jej ślady? "Ja się od niej uczę aktorstwa"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images