Syn Andrzeja Strzeleckiego spełnił wolę zmarłego ojca. "Jeszcze trochę tych marzeń taty spełnię"

Syn Andrzeja Strzeleckiego spełnił wolę zmarłego ojca
Realizują życiową pasję spełnia marzenia taty
Źródło: Dzień Dobry TVN
Od śmierci Andrzeja Strzeleckiego mijają prawie dwa lata. Syn aktora, Antoni właśnie spełnił wielkie marzenie ojca. Młody pasjonat gry w golfa zakończył naukę w Keiser University w West Palm Beach - Associate of Science in Golf Management. Jak wspomina lata spędzone z tatą na polach?

Syn Andrzeja Strzeleckiego spełnił ostatnią wolę ojca

Śmierć Andrzeja Strzeleckiego poruszyła rodzinę, przyjaciół, a także widzów, którzy uwielbiali podziwiać aktora w filmach i serialach. Choć gwiazdor do ostatniej chwili walczył z nowotworem płuc i oskrzeli, nie udało mu się pokonać choroby. Aktor pozostał żonę Joannę Pałucką, a także osierocił dwójkę dzieci: córkę Joannę i syna Antoniego.

Nie wszyscy jednak wiedzą, że poza aktorstwem, wielką pasją Andrzeja Strzeleckiego była gra w golfa. Od sportowych emocji był wręcz uzależniony. W jednym z wywiadów dla Angora, kilka lat temu powiedział: "Golf tak wciąga, że podporządkowuje się mu wszystko. Na przykład urlop. Dla mnie wyjazd na urlop w miejsce, gdzie nie ma pola golfowego, jest nie do pomyślenia. Ja bym tam w życiu nie pojechał".

Miłością do tego sportu zaraził także syna. Antoni Strzelecki od małego spędzał więc z tatą czas na polu golfowym. Gdy podrósł, stał się przeciwnikiem trudnym do pokonania. Wtedy to aktor zauważył wielki potencjał, a jego marzeniem było to, aby syn zajął się sportem zawodowo.  

- W świat golfa wszedłem, kiedy dostałem swój pierwszy kijek golfowy, miałem wtedy rok, może dwa lata. Wtedy zaczęła się moja mała historia. W momencie, kiedy pojechałem na pierwszy obóz golfowy bez rodziców. Tam poczułem, że to może być ta rzecz, którą będę chciał robić. Zacząłem więcej trenować i zaczęła się moja juniorska kariera golfowa – powiedział Antoni.

Sport był także tym, co łączyło ojca i syna. Dzięki wspólnej pasji panowie mogli spędzić ze sobą trochę czasu.

Przez to, że tata bardzo dużo pracował, golf w pewnym momencie był jedynym miejscem, w którym mogliśmy razem spędzać czas, razem rywalizować. Te parę godzin spędzonych na polu to był czas, który mieliśmy tylko dla siebie 
- dodał.

Syn spełnił wolę ojca

Marzenie i ostatnia wola aktora zostały spełnione. Antoni Strzelecki ukończył studia na prestiżowym uniwersytecie Keiser University w West Palm Beach na Florydzie. To pierwszy ważny krok, który otwiera przed młodzieńcem drzwi do zawodowego świata branży golfowej. Absolwenci uczelni mają bowiem możliwość prowadzenia zajęć z golfa, zarządzania polami golfowymi oraz zajmowania się konserwacją sprzętu potrzebnego do uprawiania tego sportu.

- Kierunek Golf Management skupia się ogólnie na golfowej branży. Ta branża zapuszcza bardzo dużo gałęzi, punktów, o które można się zaczepić. Może to być gra, organizacja turniejów. Po skończeniu takiego uniwersytetu możemy zacząć pracę. Jest to mój początek w branży i mam nadzieję, że jeszcze trochę tych marzeń taty spełnię – wyjaśnił.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości