Media donosiły o "aferze lotniskowej" z udziałem Małgorzaty Rozenek. Jest jej komentarz

Afera lotniskowa
Małgorzata Rozenek-Majdan
Źródło: Jerzy Dudek/East News
Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan są na wakacjach we Francji. Przed wylotem prowadząca program "Projekt Lady" zrelacjonowała to, co wydarzyło się podczas odprawy na lotnisku. Niektóre media nazwały zajście aferą lotniskową. Gwiazda postanowiła odnieść się do słów użytych przez dziennikarzy. Jak skomentowała całą sytuację?

"Afera lotniskowa" Małgorzaty Rozenek-Majdan

Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan to jedna z najbardziej medialnych par polskiego show-biznesu. Małżeństwo nie stroni od relacjonowania swojej codzienności w mediach społecznościowych, pokazując przy tym siłę łączącego ich uczucia. Tym razem zakochani wybrali się na krótki wypoczynek na południe Francji.

Gwiazdy o związkach

Adrianna Eisenbach opowiedziała o związku z młodszym mężczyzną
Adrianna Eisenbach opowiedziała o związku z młodszym mężczyzną
Adrianna Eisenbach opowiedziała o związku z młodszym mężczyzną
Czy kary w związku mają sens?
Czy kary w związku mają sens?
Sandra Kubicka o związku z Baronem
Sandra Kubicka o związku z Baronem
Aktorskie małżeństwo ponad 30 lat razem
Aktorskie małżeństwo ponad 30 lat razem
Basia Ritz opowiedziała o kulisach swojego małżeństwa
Basia Ritz opowiedziała o kulisach swojego małżeństwa
 „Małżeństwo do poprawki”
„Małżeństwo do poprawki”

Jeszcze podczas odprawy w Polsce, Radosław Majdan poinformował obserwatorów, że pomiędzy nim, a jego żoną doszło do sprzeczki, ponieważ Małgorzata wzięła zbyt dużą ilość bagażu na kilka dni. Ponadto wspomniał, że w sytuację zaangażowana została też ochrona lotniska.

Małgorzata Rozenek-Majdan skomentowała "aferę lotniskową"

Informacja szybko rozprzestrzeniła się w sieci i wybuchła tzw. "afera lotniskowa". Para nie przypuszczała, że niewinne nagranie wzbudzi aż takie zainteresowanie wśród mediów i przede wszystkim fanów gwiazd. Kilka dni później, Małgorzata postanowiła odnieść się do całej sytuacji.

- Zadzwoniła do mnie mama, że była kłótnia na lotnisku. Pyszczki kochane, dziennikarze drodzy, nagraliśmy relację, gdzie Radosław z sarkazmem sobie zażartował, było to bardzo czytelne, absolutnie nie można się było pomylić - powiedziała na InstaStory. - Więc pisanie nagłówków, jakobyśmy się awanturowali na lotnisku, nie ma sensu - dodała gwiazda.

Małgorzata podkreśliła, że ich słowa były jedynie żartem, który został rozdmuchany. - Moja mama się zmartwiła, że takie nieprawdziwe informacje są, więc ponieważ brzmią dosyć poważnie, chcielibyśmy je bardzo mocno zdementować - podsumowała.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości