Do spontanicznej akcji doszło w warszawskim Wilanowie. Mieszkańcy stolicy postanowili pomóc ukraińskiej filmie, której tir nie zdążył przejechać w porę przez granicę. Kolejka chętnych wydawała się nie mieć końca.
Brak możliwości przejazdu
W piątkowy wieczór w mediach społecznościowych pojawił się apel z prośbą o pomoc ukraińskiej firmie Latuk.ua. Wielki transport świeżych owoców i warzyw nie zdążył na czas przejechać przez granicę. Produkty miały dotrzeć do restauracji w Kijowie, ale ze względu na wybuch wojny, ciężarówka ze względów bezpieczeństwa została zawrócona. Przedsiębiorca wówczas skontaktował się z Polakami, żeby pomogli mu sprzedać warty setki tysięcy załadunek i choć w części odzyskać pieniądze.
- Każda złotówka, którą uda się nam odzyskać, pomoże i Borysowi, i jego pracownikom, rodzinom. Dlatego tak bardzo zależy nam na tym, żeby ten towar się nie zmarnował, bo szkoda, naprawdę - powiedziała Anna Zbyszewska-Hryniewicz, współorganizatorka akcji, w Dzień Dobry TVN.
Mobilizacja społeczeństwa
Wśród towarów, które miały trafić do restauracji w Kijowie, są m.in. awokado, mango, maliny, kumkwaty, szparagi, ananasy, bakłażany, jeżyny, czerwone porzeczki, śliwki, trawa cytrynowa i winogrona. Bez możliwości przechowywania ich w chłodni, zepsułyby się w 2-3 dni. Z tego powodu tir obładowany produktami stanął pod centrum biznesowym Royal Wilanów na Wilanowie (ul. Klimczaka 1). Szybko zaczęły ustawiać się do niego kolejki ludzi, chcących pomóc.
- Apel w mediach społecznościowych zmobilizował Warszawiaków. Znalazły się stoły, wagi, a nawet wózek widłowy. (...) Kilkanaście minut później owoce i warzywa prosto z tira szły już jak woda. (...) Kolejka wydawała się nie mieć końca - mówił Filip Chajzer w naszym programie.
Koordynowana przez wolontariuszy akcja ma potrwać do niedzieli 27 lutego do końca dnia. Za towary płaci się gotówką. Produkty należy pakować do własnych toreb i siatek.
Zobacz także:
- 30 lat doświadczenia
- Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
- Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
- Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań
Reporter: Filip Chajzer
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN