Opłata za wigilijny talerzyk u babci
Trudno mówić o magii i radości świąt, gdy samemu przygotowuje się kolację dla ponad 15 osób. Ilość pracy, jaką trzeba włożyć w gotowanie, sprzątanie i zakupy, jest zatrważająca. Rzut okiem na stan konta bankowego po takiej imprezie również nie pociesza. 63-letnia Caroline Duddrige wpadła więc na pomysł, że będzie pobierała opłaty od swoich gości za rodzinny obiad.
Święta
- Nie chcę być przytłoczona długami. Oczekiwanie, że jedna osoba zapłaci i zrobi cały posiłek jest niesprawiedliwe - przyznała w rozmowie z New York Post. - Jak wiele mam i babć, które zawsze przygotowują świąteczny obiad, nie byłam w stanie udźwignąć kosztów zakupu wszystkich prezentów i opłacenia całego posiłku - dodała.
Opłaty za świąteczny obiad wprowadziła w 2016 r., czyli rok po śmierci swojego męża. By było sprawiedliwie, są one stałe. Dorośli za posiłek płacą 12 dolarów, dzieci w wieku 9-12 lat - 6 dolarów, a najmłodsi wnukowie (3 lata) - 3 dolary. Kobiety pracujące i wychowujące dzieci mogą zapłacić mniej.
- Ostatniego dnia listopada sprawdzam, kto przelał mi na konto odpowiednią sumę - mówiła Caroline. - Jeszcze 1 grudnia przypominam o ostatniej możliwości wpłaty dla tych, którzy o niej zapomnieli.
Rodzina zmotywowała się do pomocy
Co, jeśli ktoś nie zapłaci? Po prostu nie zostaje zaproszony. - Niektórzy ludzie mogą pomyśleć, że nałożenie opłaty na posiłki dla dzieci jest trudne, ale jest to ważna lekcja życia - wyznała 63-latka. Okazało się również, że ta decyzja zmotywowała rodzinę do czynnego działania. Starsze wnuki zaczęły proponować swoją pomoc w wykonywaniu obowiązków związanych z przygotowaniem świąt, natomiast pozostali chętniej zajmują się poobiednim zmywaniem naczyń.
Kolacja zazwyczaj obejmuje wino, napoje bezalkoholowe, budyń, świąteczne krakersy, orzechy i ser, a także tradycyjne dekoracje stołu. W cenę wliczony jest również prąd. Co więcej - każdy płacący i pomagający Caroline w przygotowaniach, ma prawo głosu przy ustalaniu menu.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz też:
- Natalia Kukulska i Miuosh wzruszającą piosenką wspierają SOS Wioski Dziecięce. "To pomoc, która daje wiatr w skrzydła"
- Młodzi Francuzi zyskają dostęp do bezpłatnych prezerwatyw. "To mała prewencyjna rewolucja"
- Żona Jerzego Kukuczki wspomina swojego słynnego męża. "Syn nie rozumiał, czemu ojciec zginął"
Autor: Maria Czarniecka
Źródło: New York Post
Źródło zdjęcia głównego: Klaus Vedfelt/Getty/screen