Ma dziecko ze zmarłym ukochanym
Dylan Lyons i jego narzeczona chcieli mieć dziecko. Kiedy mężczyzna został zamordowany - kobieta zdecydowała się spełnić ich marzenie o dziecku. Udało jej się znaleźć specjalistę, który "pozyskał" spermę z ciała zmarłego. Obecnie ukochana mężczyzny przygotowuje się do sztucznego zapłodnienia.
Mimo że ta historia budzi kontrowersje i wątpliwości natury moralnej, etycznej, to nie jest to odosobniony przypadek. Pierwszy opisano już w latach 80. minionego wieku. Co więcej, obowiązujące w Stanach Zjednoczonych prawo zezwala na takie praktyki. Wytyczne Komisji Etyki Amerykańskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu z 2018 roku mówią, że jeśli pobranie nasienia jest zgodne z wolą zmarłego, to nie ma wątpliwości natury etycznej.
Davida Magnusa, dyrektora Stanford Center for Biomedical Ethics, cytowany przez serwis Wired.com tłumaczy, że sytuacje, gdy ktoś świadomie godzi się na pośmiertne pobranie nasienia zdarzają się rzadko, ponieważ mało kto przypuszcza, że coś takiego przytrafi się właśnie jemu.
Warto też dodać, że pobranie nasienia ma sens tylko wtedy, gdy zostanie ono zabezpieczone w ciągu 24 godzin po śmierci. Jednak badania przeprowadzone przez ekspertów z University of Miami wykazały, że plemniki "żyją" do 106 godzin po śmierci.
Czy należy pobierać spermę od zmarłego?
Kwestia pobierania spermy od zmarłych budzi ogromne kontrowersje. Przeciwnicy takich praktyk są zdania, że jeśli ktoś starał się o dziecko za życia, to nie znaczy, że chciałby zostać rodzicem po śmierci. Do tego grona należy Jason Hans, profesor nauk o rodzinie na Uniwersytecie w Kentucky. Ekspert cytowany przez Wired.com uważa, że "pośmiertne rodzicielstwo nie zapewnia doświadczeń, które nadają sens rodzicielstwu za życia". Krótko mówiąc, zmarły ojciec nie ma z posiadania dziecka żadnych korzyści.
Mimo że takie praktyki nie są zakazane, to w ocenie ekspertów decyzję, czy dana osoba chciałaby zostać rodzicem po śmierci należy zostawić tym, którzy byli z nią najbliżej i wiedzą, czego by sobie życzyła. Zdaniem niektórych możliwość posiadania dziecka ze zmarłym ukochanym, jest pewną korzyścią partnera, który nagle został sam.
Obawy budzi także to, jak ta sytuacja wpłynie na dziecko, czy powinno być ono wychowane z takim obciążeniem i tylko przez jednego rodzica. Trzeba jednak dodać, że wiele kobiet - świadomie decyduje się na samodzielne macierzyństwo i aby zajść w ciąże, korzystają z dawcy nasienia. Co więcej, zdarzają się sytuacje, gdy jeden z rodziców umiera przed narodzinami swojego dziecka.
Dziecko ze zmarłym partnerem - czy to etyczne?
Przeciwnicy tego rodzaju rozwiązania podkreślają, że pogodzenie się ze śmiercią ukochanej osoby to proces. Pozostawiony partner musi się uporać z różnymi emocjami, przejść żałobę.
W ocenie ekspertów decyzja o pobraniu i wykorzystaniu spermy zmarłego partnera powinna być poprzedzona głębokim namysłem, rozważeniem wszystkich "za" i "przeciw". Co więcej, trzeba mieć świadomość, że ta procedura nie jest dla każdego. Jej przeprowadzenie wiąże się z dużymi kosztami, ubezpieczenie medyczne często jej nie pokrywa.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Nowy wątek ws. Iwony Wieczorek. Inspektor: "Są ciemne strony jej życia"
- "Pracowałem w piekle i byłem jednym z diabłów". Maciej przeprasza swoje ofiary
- Ślub na oddziale onkologii w Gliwicach. Zdjęcia z ceremonii poruszyły internautów
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: wired.com
Źródło zdjęcia głównego: Justin Paget/Getty Images