Homar z Atlantyku. Od więziennego posiłku do kulinarnego skarbu świata

Światowa stolica homara
Światowa stolica homara
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jedna z najcenniejszych ikon kanadyjskiego wybrzeża przeszła niezwykłą drogę. Od taniego pożywienia dla biedoty i więźniów, po luksusowy produkt serwowany w najlepszych restauracjach. W Dzień Dobry TVN przyjrzeliśmy się przemysłowi homarowemu Nowego Brunszwiku, który jest dziś potęgą gospodarczą i dziedzictwem wielu rodzin.
Kluczowe fakty:
  • Nowy Brunszwik uznawany jest za światową stolicę homara, a branża generuje 2,3 mld dolarów rocznie.
  • Zawód rybaka homarowego to tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie.
  • Nauka i kontrola połowów chronią ekosystem oraz zapewniają stabilność populacji.

Tradycja połowu homara w Atlantyckiej Kanadzie

Homar, który jeszcze dekady temu uchodził za pożywienie biedoty, dziś jest kulinarnym symbolem luksusu. W regionie Shediac w Nowym Brunszwiku przemysł połowu rozwija się od ponad stu lat, oparty na zimnych atlantyckich wodach i stabilnym ekosystemie. Rybacy pracują tu od świtu, często od pokoleń, tworząc lokalną kulturę związaną z morzem. Coral, córka doświadczonego rybaka Steve’a, wspomina swoje pierwsze kroki na łodzi, a ich codzienna praca pokazuje, jak ważna jest rodzinna wiedza i praktyka. - Moje pierwsze wspomnienie z dzieciństwa to moment, kiedy patrzyłam z pomostu na łódź, a mój tata wyciągnął ręce i wciągnął mnie na pokład. Od tamtej pory praktycznie całe życie jestem na wodzie. Lubię myśleć, że jestem dużą pomocą - mówi Coral Howatt, rybaczka.

- Jest świetna, tak dobra jak najlepsi, z którymi kiedykolwiek pracowałem na łodzi. No, może z jednym wyjątkiem - zaczepiania boi. Nad tym musi jeszcze popracować - dodaje Steve Howatt, rybak.

Ich rodzinna historia splata się z opowieściami starszych pokoleń o czasach, gdy homary służyły jako nawóz, a nawet budziły niechęć w więzieniach.

- Mój dziadek wspominał, jak chodził ze swoim dziadkiem nad ocean. Brali widły, wyciągali homary i rozrzucali je po ziemi, bo kiedyś służyły jako nawóz. Kiedy sam zacząłem łowić w latach 80., jeden z rybaków opowiedział mi o artykule, w którym więźniowie narzekali, że muszą jeść homary zbyt często. A potem powoli wszystko się zmieniło. Homar stał się rarytasem. Dobrze wypromowany, doceniony, no i trzeba przyznać, jest to smaczne jedzenie - podkreśla mężczyzna.

Homarus Centre - naukowe centrum homarów i ochrona ekosystemu

Wzrost znaczenia homara wymaga odpowiedzialnego zarządzania zasobami. Dlatego w regionie powstało unikalne centrum badawcze Homarus, w którym naukowcy i rybacy pracują ramię w ramię. To tu bada się cykl życia homara, dokumentuje rzadkie odmiany, a także kontroluje połowy. Kluczowe dla zachowania równowagi ekosystemu po dramatycznych wydarzeniach z lat 90.

- Witajcie w Homarus Centre. Tutaj prezentujemy wszystkie działania naukowe, które prowadzimy wspólnie z rybakami. Ta placówka była naprawdę potrzebna. Mieliśmy dwa główne cele. Po pierwsze, chcieliśmy dotrzeć do społeczności i pokazać ludziom, na czym polega nasza praca jako rybaków i rybaczek. Po drugie, potrzebowaliśmy własnej przestrzeni laboratoryjnej. Badacze podkreślają, jak skomplikowany jest rozwój homara i jak duże znaczenie ma precyzyjny monitoring - tłumaczy Maryse Cousineau, zastępczyni dyrektora.

- Cykl życia homara wcale nie jest prosty ani przewidywany. Gdy straci szczypce, potrzebuje sporo czasu, by je odbudować. Za każdym razem, gdy linieje i zrzuca pancerz, część energii przeznacza nie na wzrost, lecz na regenerację. Dlatego taki homar rośnie wolniej niż ten, który ma oba szczypce - wyjaśnia Meghan Fraser, biolożka.

Dziś Atlantycka Kanada prowadzi pomiary populacji, kontroluje limity połowowe i edukuje lokalną społeczność, dbając o przyszłość rybołówstwa, które jest sercem tamtejszej kultury.

- Wiosną, latem i jesienią prowadzimy wiele badań naukowych. Wypływamy wtedy kutrami rybackimi i wykonujemy pomiarów populacji homarów. Zbieramy wszystkie złowione homary i mierzymy każdego z osobna. Podczas typowego dnia potrafimy zmierzyć około dwóch tysięcy homarów, albo i więcej - podsumowuje.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości