Pudel królewski, czyli pies jak żaden inny. "Nie pamiętam życia przed pudlami"

Pudel królewski - co wiemy o tej rasie?
Pudel królewski - ulubiona rasa na dworze Ludwika XVI
Źródło: Dzień Dobry TVN
Ulubiona rasa na dworze Ludwika XVI powraca na podwórka i polskie ogrody! Gwiazdy oszalały na punkcie pudli królewskich. W Dzień Dobry TVN o miłości do tych piesków opowiedział projektant mody Mariusz Brzozowski, któremu towarzyszyły jego czworonogi oraz hodowczyni pudli dużych Joanna Hoffmann.

Pudel królewski - na co uważać przy wyborze psa?

Pudle Królewskie to potoczna nazwa – wzięła się z tego, że rasa była popularna na dworach królewskich, wśród arystokratów. Oficjalna nazwa rasy to Pudel Duży – do nazwy dodaje się kolor w zależności od koloru umaszczenia (Pudel Duży Wielobarwny, Pudel Duży Szary, Pudel Duży Czarny).

- Istotna kwestia to pielęgnacja. Sporo czasu trzeba poświęcić na czesanie, kąpanie. One nie mają sierści, tylko włosy, więc linieją i łatwo się kołtunią. Istotną kwestią jest też to, żeby pochodziły z dobrej hodowli, żeby była zrzeszona w Polskim Związku Kynologicznym. Pieski z takiej hodowli gwarantują, że będą zdrowe, będą nosiły dobre geny i będą przyjazne, o dobrym temperamencie też - tłumaczyła Joanna Hoffmann.

- Kapiemy je co dwa tygodnie. Dla początkującego hodowcy może to stwarzać dużo problemu. Ceny utrzymania są wysokie, trzeba to przewidzieć - dodała.

Pudel królewski - charakter

Mariusz Brzozowski przyznał, że nie pamięta życia przed pudlami. Do studia Dzień Dobry TVN zabrał swoje Pudle Królewskie: Avę (1,5 roku) i Omara (1 rok).

- Moje pieski są różne. Typowa dziewczyna i typowy facet. Ava podchodzi i chce by ją kochać, a Omar myśli sobie: nie gadaj ze mną teraz. Ava jest tym sportowca, chce się ciągle ruszać. A Omar potrafi ciągle patrzeć w okno i oglądać motylki. Bardzo się kochają. Nie pamiętam życia przed pudlami. Jestem jak ojciec, który ciągle mógłby mówić o swoich dzieciach - powiedział Mariusz Brzozowski.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości