"Opcja adopcja" - nowy cykl w Dzień Dobry TVN
Behawiorysta Radek Ekwiński głosi niezbyt popularną w dyskursie publicznym prawdę na temat adopcji psów. Ekspert oczywiście zachęca do przygarnięcia zwierząt ze schronisk, ale jednocześnie zaznacza, że to wiąże się z ogromną odpowiedzialnością i pracą.
- Czy to będzie schronisko, czy to będzie fundacja, my w 99 proc. nie jesteśmy w stanie przewidzieć, z czym się spotkamy w pierwszych godzinach, dniach i tygodniach. Zawsze pies zmieni nasze życie diametralnie. Jeżeli to jest taka decyzja, że pies z adopcji będzie naszym pierwszym psem w ogóle, to wszystkie nasze oczekiwania zostaną totalnie zweryfikowane - stwierdził ekspert.
Przy okazji zauważa ogromną różnicę pomiędzy wychowywaniem czworonoga zakupionego w okresie szczenięcym od tego przygarniętego ze schroniska. - Bardzo często pies z adopcji to pies, który przyjdzie do nas z pewnym bagażem doświadczeń. Przy kupnie szczeniaka jesteśmy nastawieni, że będziemy wspólnie odkrywać świat, wspólnie się uczyć i to tak wygląda, i to jest fantastyczne. (...) A pies z adopcji to będzie psiak, który nie rozumie, co się stało. Który miał w schronisku poukładaną tą swoją malutką, betonową rzeczywistość i żył określonym rytmem - wyjaśnił Radek Ekwiński.
Specjalista uczulił, że przyszli właściciele czworonogów ze schroniska powinni być przygotowani na początkową niewdzięczność zaadoptowanego stworzenia. - Musimy się wykazać niesamowitą cierpliwością i empatią. Nie zalewać go miłością, bo on nie jest na to przygotowany jeszcze. Tylko dać mu poczucie bezpieczeństwa i stałości - dodał behawiorysta.
Agresywny pies ze schroniska. Czy da się go wyszkolić?
Psa ze schroniska przygarnęła Anna Mirtchanov. Jerry, bo tak się wabi czworonóg, przebywał w miejscu, nad którym wisiało widmo zamknięcia. - Moja mama jest wolontariuszką. Ona go tak naprawdę zobaczyła po raz pierwszy i sama się w nim zakochała. Więc ja zaczęłam do schroniska jeździć i wyprowadzać psiaki. W momencie, kiedy była pandemia i było zagrożenie, że zamkną schronisko, to dużo wolontariuszy chciało przyjmować psy do domów tymczasowych - powiedziała.
Jerry został z nią jednak na stałe, mimo że jest wymagającym i charakternym czworonogiem. Przejawiał agresję wobec innych psów oraz mężczyzn - szczególnie tych wysokich i ciemno ubranych. Może mieć to związek z traumą, którą przeżył, zanim trafił do schroniska. Anna Mirtchanov wyszkoliła pupila z pomocą specjalistów. - Trochę pracowaliśmy z behawiorystami. Chodziliśmy na socjalizację - wyjaśniła.
Praca się opłaciła, bowiem goszczący w telewizyjnym studiu Jerry jest już przystosowany do obcowania ze zwierzętami (z wyjątkiem innych psów) oraz ludźmi.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Joanna Krupa chce adoptować dziecko z Polski lub Ukrainy?
- Co zrobić, żeby kot przestał niszczyć meble? "Jest szansa, że pójdzie z nami na kompromis"
- Czy możliwa jest adopcja ewakuowanych dzieci z Ukrainy? Procedury nie są proste
Autor: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN