Pisarz Łukasz Orbitowski prowadzi zajęcia z poezji dla więźniów. "Daję im coś, czego nie da nikt inny"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Warsztaty z poezji w więzieniu
Warsztaty z poezji w więzieniu
Książki bez których nie wyobrażam sobie dzieciństwa
Książki bez których nie wyobrażam sobie dzieciństwa
Książki dla dzieci bez tekstu, ale pełne treści
Książki dla dzieci bez tekstu, ale pełne treści
Jan Kasprowicz i historie jego miłości
Jan Kasprowicz i historie jego miłości
Kontrowersje wokół okładki książki "Przepaść" R. Mroza
Kontrowersje wokół okładki książki "Przepaść" R. Mroza
Łukasz Orbitowski raz w miesiącu odwiedza osadzonych w zakładzie karnym w Krakowie. Spotyka się z więźniami, by czytać z nimi wiersze i wspólnie je interpretować. Jak wyglądają takie zajęcia? Czego mogą nauczyć? Pisarz opowiedział o kulisach w Dzień Dobry TVN.

Poezja w więzieniu

Łukasza Orbitowskiego nie interesuje to, za co osadzeni zostali skazani, jaką mają przeszłość, ani jakie jest ich wykształcenie. Chce z nimi rozmawiać o literaturze i choć na chwilę oderwać ich uwagę od trudnej codzienności za kratami. Skąd wziął się pomysł, by prowadzić warsztaty z poezji w zakładzie karnym?

- Ta potrzeba zrodziła się z niskich pobudek. Kiedy zwróciło się do mnie Krakowskie Biuro Festiwalowe, czy bym się tym zajął, to pomyślałem: "Ale fajnie, pójdę do więzienia i zobaczę, jak tam jest". Ekscytowałem się tym. To nastawienie bardzo szybko uległo zmianie na rzecz misyjności - powiedział Łukasz Orbitowski. - W tym momencie ta praca jest jedną z najważniejszych rzeczy, które robię. Daję tym ludziom coś, czego im nie da nikt inny, czyli możliwość i chwilę na przebywanie w innym świecie. Literatura odrywa ich trochę od życia w zakładzie karnym, które raczej nie jest usłane różami. Jeden z więźniów powiedział mi: "Łukasz, dziękuję ci, że do nas przychodzisz, bo przez tę godzinę możemy mówić zdaniami złożonymi". Ta rzeczywistość jest bardzo przyziemna, a osadzeni, grupa męska, to są osoby trzymające gardę. Jeden przed drugim nie okaże słabości. W więzieniu się nie ma przyjaciół, tak mi mówią. Możesz mieć kolegów, znajomych, towarzyszy niedoli, ale nie przyjaciół - podkreślił pisarz.

Orbitowski na każde zajęcia przygotowuje wiersz, który odczytuje, a następnie osadzeni dzielą się swoimi przemyśleniami. - Ci ludzie pod warunkiem, że trafię z wierszem, interpretują te teksty bardzo dowolnie, pozwalając sobie na odczytania, które w życiu nie przyszły mi do głowy. Jest taki wiersz Świetlickiego "Filandia". Kiedy czytałem ten wiersz, to przychodziło mi do głowy, że chodzi o jakąś wojnę, kataklizm. A im o więzienie. Ja chyba się więcej uczę od tych ludzi, niż oni uczą się ode mnie - przyznał Łukasz.

Łukasz Orbitowski czyta wiersze w więzieniu

Pisarz przyznał, że spotkania z osadzonymi są dla niego bardzo pouczające i dają do myślenia. Wyznał, z jakimi obawami mierzą się skazani.

- Ci ludzie czepiają się jakiejś nadziei. Oni bardzo tęsknią za rodziną, za partnerkami. Jest ogromny lęk przed zdradą. (...) Przede wszystkim towarzyszy im strach przed tym, co będzie, jak wyjdą na wolność. Dotyczy to zwłaszcza tych, którzy znaleźli się w zakładzie po raz pierwszy. Zastanawiają się, jak przyjmie ich otoczenie. Bardzo często dzieci nie wiedzą, że ojciec siedzi. Jest ta bajka o wyjeździe w daleką delegację - powiedział Orbitowski.

Pisarz wyjaśnił, jaki jest cel jego warsztatów z więźniami. Ma jako określone zasady, którymi się kieruje.

- Ja tam nie przychodzę ich naprawiać i resocjalizować. Oni czasami mówią rzeczy, na które trudno mi nie reagować, bo się pojawiają jakieś wątki związane z rasizmem czy szowinizmem. Ale nigdy tego nie robię, bo uważam, że przez godzinę nie zmienię człowiekowi świata. Ja nie jestem od tego, nie jestem facetem od resocjalizacji. Nie próbuję ich tymi wierszami naprawiać. Próbuję im na godzinę dać coś innego, niż mają przez resztę swojego czasu w zakładzie karnym. To jest moja rola - podkreślił.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Justyna Piąsta

Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości