Czy mięso z laboratorium zastąpi tradycyjne specjały? "Żadne zwierzę nie musi ucierpieć"

Mięso z kultury tkankowej – nadzieja na przyszłość?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Mięsne specjały od zarania dziejów goszczą w jadłospisie człowieka. Jednak pozyskiwanie ich na drodze uboju wiąże się z cierpieniem zwierząt, jak również groźnymi dla środowiska konsekwencjami. Naukowcy postanowili znaleźć rozwiązanie tego problemu. Czy mięso pozyskiwane w laboratorium ma szansę spotkać się z uznaniem konsumentów?

Prace nas stworzeniem mięsa z wyhodowanych w laboratoriach komórek zwierzęcych trwają już od dawna, jednak dopiero w ostatnich latach nastąpił znaczący rozwój inżynierii tkankowej. Oparta na niej produkcja żywności może przynieść wiele korzyści. Jedną z nich jest możliwość spożywania mięsa, która nie będzie niosła za sobą konieczności zabijania zwierząt.

Zalety mięsa z kultury tkankowej

Tradycyjne metody pozyskiwania mięsa wielu osobom wydają się wątpliwe etycznie. Cierpienie zwierząt to jednak niejedyny argument przemawiający za zaletami produkcji mięsa w warunkach laboratoryjnych. Może ona przynieść także liczne korzyści ekonomiczne, jak również wesprzeć działania związane z ochroną środowiska.

Mięso to bez wątpienia jeden z najczęściej wykorzystywanych w kuchni specjałów. Sięgają po nie ludzie z całego świata, dlatego innowacyjna metoda jego wytwarzania może okazać się przełomem na międzynarodową skalę.

Bardzo liczymy na to, że te produkty wejdą na rynek i będą dostępne dla przeciętnego konsumenta

- mówiła w Dzień Dobry TVN prof. Hanna Mamzer, biegła sądowa z dobrostanu zwierząt, psycholożka i socjolożka. Jej zdaniem masowa produkcja sztucznego mięsa powinna wejść w życie w ciągu najbliższych dziesięciu lat.

Według prof. dr hab. Andrzeja Elżanowskiego z Uniwersytetu Warszawskiego, mięso pochodzące z laboratorium nie powinno być określane mianem "sztucznego".

- Ta nazwa wcale nie jest powszechnie stosowana. Proponuję nazywać to mięsem z kultury tkankowej albo czystym mięsem. Ludzie mają niechęć do czegoś, co jest nienaturalne - ocenił ekspert, zwracając jednocześnie uwagę na liczne walory zdrowotne produktu, który wkrótce zastąpić może mięso pozyskiwane w ubojniach.

Czyste mięso w polskim laboratorium

W Polsce trwają już badania związane z wyhodowaniem w warunkach laboratoryjnych mięsa z kultury tkankowej. Zajmują się nimi specjaliści z Instytutu Zootechniki w podkrakowskich Balicach.

Zakłada się, że w ciągu najbliższych lat ilość mięsa spożywanego przez ludzi się podwoi. Jeśli w tym momencie nie rozpoczniemy takich badań, okaże się, że inne firmy to zrobiły i wprowadziły swoje produkty na rynek. Wtedy będziemy zmuszeni kupować gotowy produkt

- tłumaczyła dr hab. Katarzyna Ropka-Molik, która zajmuje się tym niecodziennym projektem. Dodała, że komórki umożliwiające produkcję czystego mięsa pobierane są od żywych organizmów w sposób bezpieczny, a przede wszystkim całkowicie bezbolesny. - Robimy to w takich warunkach, że żadne zwierzę nie musi ucierpieć, biopsją cienkoigłową pobierając mały wycinek tkanki mięśniowej, który następnie transportujemy do laboratorium - wyjaśnia.

Opracowanie innowacyjnej technologii pozwalającej stworzyć alternatywę dla tradycyjnie pozyskiwanego mięsa to niejedyny zamiar ekspertów z Państwowego Instytutu Badawczego. Kolejnym krokiem będzie ocena wartości uzyskanego produktu i porównanie go do mięsa zwierzęcego. Chodzi o to, by zyskać pewność, że sztuczne mięso jest całkowicie bezpieczne dla konsumentów i będzie mogło być produkowane na większą skalę.

Naukowcy nie mają wątpliwości, że mięso wyprodukowane w laboratorium ma szansę zastąpić dobrze nam znane specjały pochodzące z ubojni. Zgodnie z założeniami, będzie ono miało formę mięsa mielonego, jednak istnieje szansa, że dzięki wykorzystaniu bardziej skomplikowanych procedur uda się uzyskać teksturę, jakiej oczekuje większość klientów. Co więcej, spożywanie takiego produktu może okazać się bardziej korzystne dla kondycji ludzkiego organizmu.

- Istnieją przesłanki, że to mięso komórkowe może mieć korzystny wpływ na zdrowie konsumenta. Po pierwsze, można je dosyć łatwo prozdrowotnie modyfikować, wprowadzając tam różne substancje czynne, jak witaminy. Po drugie, w takich czystych warunkach laboratoryjnych mięso to nie ma kontaktu z patogenami, wirusami czy antybiotykami, którymi leczy się zwierzęta - podsumował prof. dr hab. Sylwester Świątkiewicz z Instytutu Zootechniki PIB.

Sztuczne mięso. Zobacz wideo:

Sztuczne mięso
Źródło: Dzień Dobry TVN

Zobacz także:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Autor: Magdalena Brzezińska

Reporter: Izolda Sanetra

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości