Zapadł prawomocny wyrok w sprawie zabójstwa Lizy. "Tu nie było żadnych wątpliwości"

Zapadł prawomocny wyrok w sprawie zabójstwa Lizy. "Tu nie było żadnych wątpliwości"
5 rzeczy, które musisz wiedzieć o poranku
Źródło: Dzień Dobry TVN
Zabójstwo 25-letniej Lizy, do którego doszło w 2023 r. wstrząsnęło całą Polską. Młoda Białorusinka zginęła z rąk Doriana S., skazanego na 25 lat pozbawienia wolności. Choć jego obrońca próbował złagodzić wymiar kary, sąd apelacyjny w Warszawie pozostał nieugięty. O szczegółach sprawy opowiedziała w Dzień Dobry TVN Joanna Kryńska.
Artykuł w skrócie:
  • Do zabójstwa Lizy doszło 25 lutego 2023 r. w Warszawie, tuż nad ranem.
  • Dorian S., który dopuścił się tego makabrycznego czynu, został skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Usłyszał zarzuty za zabójstwo na tle seksualnym i rabunkowym.
  • We wtorek, 4 listopada obrońca mężczyzny próbował przekonać sąd apelacyjny w Warszawie do złagodzenia kary.

Zabójca Lizy skazany

Za zabójstwo Lizy Dorian S. został skazany na 25 lat pozbawienia wolności.

- Obrońca Doriana S. próbował zmniejszyć wymiar tej kary dla niego i prosił o powtórne rozpatrzenie sprawy, mówiąc, że on w momencie dokonania tej zbrodni był pod wpływem alkoholu i nie do końca zdawał sobie sprawę z tego, co zrobił - podkreśliła Joanna Kryńska.

Dziennikarka TVN24 zaznaczyła, że sąd nie zgodził się ze słowami adwokata Doriana S.

- Sąd apelacyjny w Warszawie podkreślił jednak, bardzo jednoznacznie, że on był świadomy swojego czynu, oddalając te pobudki, o których mówił jego obrońca - wyjaśniła.

- Tu nie było żadnych wątpliwości, jeśli chodzi o powtórne rozpatrzenie tej sprawy. To jest w ogóle historia, o której trudno na antenie o tej godzinie opowiadać. Pamiętam to poruszenie w całym kraju. [...] To jest pewne, że wyrok 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo młodej Białorusinki jest podtrzymany - podsumowała.

Zabójstwo, które wstrząsnęło Polską

Do brutalnego ataku na młodą Białorusinkę doszło 25 lutego 2023 r., tuż nad ranem. Nagą i nieprzytomną Elizawietę znalazł dozorca w bramie przy ul. Żurawiej w Warszawie.

Kobieta trafiła do szpitala w stanie krytycznym. Mimo usilnych starań lekarzy zmarła 1 marca, nie odzyskawszy przytomności. Jeszcze w dniu napaści zatrzymano podejrzanego 23-latka. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli duży nóż kuchenny i kominiarkę, prawdopodobnie użyte do popełnienia przestępstwa. Mężczyzna miał nie tylko zgwałcić ofiarę, ale też ukraść jej dwa telefony komórkowe, kilka kart płatniczych i portfel. Usłyszał zarzuty rozboju, przestępstwa na tle seksualnym i usiłowania zabójstwa z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Decyzją sądu trafił do aresztu.

Po śmierci kobiety prokurator zmienił zarzut Dorianowi S. na zabójstwo na tle seksualnym i rabunkowym. Sąd skazał mordercę na 25 lat pozbawienia wolności.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości