W wyniku zderzenia samochodu osobowego z powozem zginęło troje dzieci, które podróżowały bryczką. Kierowca auta nie odniósł żadnych obrażeń. Co wiadomo o tej tragedii?
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.
Zderzenie samochodu z bryczką. Nie żyje troje dzieci
Do tego tragicznego wypadku doszło na wiejskiej drodze ok. 30 km od South Bend, w amerykańskim stanie Indiana. Dzieci w weku 13, 10 i 9 lat, będące członkami społeczności amiszów, jechały bryczką do szkoły. Niespodziewanie w powóz wjechał SUV. Siła uderzenia była tak duża, że cała trójka wypadła z powozu. Mimo wysiłków lekarzy dzieci nie udało się uratować.
17-latek, który prowadził auto osobowe wyszedł ze zderzenia bez szwanku.
Troje dzieci zginęło w wyniku zderzenia bryczki z autem. Dlaczego doszło do wypadku?
Indiana to stan, w którym społeczność amiszów staje coraz liczniejsza. Niestety, jak pokazują badania przeprowadzone przez Purdue University, wraz z rosnącą liczbą amiszów częściej dochodzi do tego rodzaju wypadków. Autorzy analizy podkreślają, że takie kolizje "powodują nieproporcjonalnie dużą liczbę ofiar śmiertelnych" w porównaniu z wypadkami samochodowymi.
Problemem jest również to, że zgodnie z obowiązującym prawem w stanie Indiana nie ma ograniczeń wiekowych i powóz konny może prowadzić praktycznie każdy. Co więcej, bryczki, z których korzysta społeczność amiszów nie mają pasów bezpieczeństwa ani innych elementów bezpieczeństwa.
Zobacz także:
- Nicky Katt nie żyje. Aktor z serialu "Boston Public" miał 54 lata
- 50-latka zaatakowała ratowników medycznych. Grozi jej surowa kara
- Przed lotem zrobili te dwa pamiątkowe zdjęcia. 15 minut później już nie żyli. "To znana rodzina"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: Bruce Yuanyue Bi/Getty Images