Dyrektor warszawskiego liceum zginął tragicznie. "Stworzył bezpieczną szkołę. Będzie nam go brakować"

Marcin Konrad Jaroszewski
Marcin Konrad Jaroszewski nie żyje
Źródło: Dzień Dobry TVN
Nie żyje Marcin Konrad Jaroszewski. Dyrektor XXX Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Śniadeckiego w Warszawie zginął w wyniku upadku z 50 metrów. Mężczyzna wspinał się po górach bez zabezpieczeń. Bywał gościem Dzień Dobry TVN.

Marcin Konrad Jaroszewski nie żyje

5 sierpnia media obiegła informacja o tragicznym wypadku w słowackich Tatrach Wysokich z udziałem polskiego turysty. 46-latek wspinał się po górach bez zabezpieczeń, spadł z 50 metrów i zginął na miejscu. Dziś okazuje się, że ofiarą jest Marcin Konrad Jaroszewski, dyrektor XXX Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Śniadeckiego w Warszawie. To smutne doniesienie potwierdziła między innymi wiceprezydentka stolicy.

- Dotarła do nas dramatyczna wiadomość o śmierci dyrektora. To czas wakacji, ale przygotowujemy wsparcie psychologiczne dla uczniów i nauczycieli. Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci - skomentowała w rozmowie z "Super Expressem" Renata Kaznowska.

Rozmowy o śmierci

13643899_jak-zabezpieczyc-sie-na-wypadek-smierci_720P
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak zabezpieczyć bliskich na wypadek swojej śmierci?
Jak zabezpieczyć bliskich na wypadek swojej śmierci?
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?

Dyrektora liceum pożegnała we wzruszającym wpisie stołeczna radna Dorota Łoboda, która wraz z Marcinem Konradem Jaroszewskim pojawiała się niegdyś w Dzień Dobry TVN. Występowali razem jako eksperci od edukacji.

- Odważny, mądry, wrażliwy i wesoły człowiek. Dyrektor, który stworzył szkołę bezpieczną i akceptującą każdą uczennicę i ucznia. Zginął tragicznie w górach. Trudno uwierzyć. Będzie nam go bardzo brakować. Wyrazy współczucia dla bliskich i społeczności XXX LO - napisała na Twitterze.

Słowacja. W Tatrach zginął polski turysta

Jak podaje tvn24.pl, Marcin Konrad Jaroszewski wspinał się bez zabezpieczeń po Tatrach Wysokich w pobliżu słowackiej turni Kvetnicová Veža. 5 sierpnia późnym popołudniem ratownicy Horskiej Zachrannej Służby (odpowiednik polskiego TOPR) zostali wezwani przez partnerkę dyrektora warszawskiego liceum.

Kobieta była świadkiem zdarzenia, ale nie mogła określić, gdzie dokładnie po upadku znajduje się poszkodowany i w jakim jest stanie. Służby podjęły akcję ratunkową z wykorzystaniem śmigłowca. Po odnalezieniu mężczyzny okazało się, że turysta zginął na miejscu.

Więcej informacji z życiorysu Marcina Konrada Jaroszewskiego znajdziesz na tvn24.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości