Single mają dość randkowania? "Napiszą hej, a później odezwą się po miesiącu"

Single mają dość randkowania? "Napiszą hej, a później odezwą się po miesiącu"
Single mają dość randkowania? "Napiszą hej, a później odezwą się po miesiącu"
Źródło: PublicDomainArchive from Pixabay
Single mają dość randkowania? Okazuje się, że im więcej możliwości mamy na spotkanie idealnego partnera, tym trudniej jest się w tym odnaleźć. Czy rzeczywiście randkowaniem można się zmęczyć i kiedy warto zrobić sobie przerwę od portali randkowych? O tym rozmawiamy z psychologiem, psychoterapeutą Jessicą Kmieć.
DD_20240925_Zwiazki_REP_napisy
Czego się boją mężczyźni w związkach? - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Więcej nie znaczy lepiej

Chcesz znaleźć kogoś na stałe, jednak mimo prób każda relacja, spotkanie czy nawet rozmowa w sieci kończy się niepowodzeniem? Spokojnie, z pewnością nie jesteś sam. Wydawać by się mogło, że w dzisiejszych czasach, szczególnie przy pomocy internetu, który może połączyć nas z wieloma osobami z różnych zakątków świata, zapoznanie nowych znajomych czy potencjalnych partnerów nie powinno stanowić większego problemu.

No właśnie, tak mogłoby się wydawać, jednak w rzeczywistości ta wielość dostępnych opcji, może doprowadzić do pewnego rodzaju "przeciążenia". O co chodzi? Przeszukując internet, z łatwością natrafimy na rankingi aplikacji randkowych. Wiele z nich oferuje dość zawężone, spersonalizowane usługi, by sprostać oczekiwaniom użytkowników. W ten sposób powstają portale randkowe dla np. dojrzałych singli, samotnych z wyższym wykształceniem, osób wolnych o wyznaniu katolickim, dla "zmęczonych kobiet" czy nawet dopasowujące w parę osoby, które lubią te same memy.

Mam dość szukania faceta

Choć mówi się, że od przybytku głowa nie boli, to w przypadku 28-letniej Marty, zmęczenie randkowaniem nadeszło już po pół roku od chwili ściągnięcia trzech znanych aplikacji randkowych.

- Mam dość randkowania. Na co dzień pracuje na etat w korporacji, jednak poza pracą nie wychodzę zbyt wiele. Od lat mam stałą grupę przyjaciół, dlatego tu również nie mam okazji do poznania nowych osób. Koleżanka namówiła mnie, by założyć jedną z tych aplikacji, ponieważ jej samej udało się znaleźć tam męża. Niestety, ja takiego szczęścia nie miałam. Zdarzało mi się lajkować profile 30-40 osób w ciągu dnia, w odpowiedzi, jeśli dostałam od nich jedno "hej" był to prawdziwy sukces - tłumaczyla.

- Niektórzy pisali "cześć", a na moją odpowiedź "cześć co słychać" odpisywali po dwóch miesiącach. Z wieloma z nich łączyło nas w pary, ale nigdy nie się nie odzywali. Często w wiadomościach otrzymywałam jedynie propozycje dotyczące "szybkich spotkań" czy pytań o rozmiar stanika. Po jakimś czasie umówiłam się z chłopakiem, jednak to, jak opisywał siebie w rozmowie, a jak wyglądał na żywo - było dla mnie szokiem. Nazwijmy go "Maciek" w sieci wydawał się zabawny, inteligentny, a w knajpie był niekulturalny wobec kelnerki, a jego żarty były po prostu niesmaczne. Więcej się z nim nie spotkałam. Aktualnie odinstalowałam wszystkie aplikacje, jednak zawsze prędzej czy później tam wracam - dodała 28-latka.

Czemu single mają dość?

Osoby poszukujące partnera w sieci narażone są na wiele czynników, który później są przyczyną ogromnej frustracji czy po prostu zmęczenia randkowaniem. Oprócz zbyt dużego wyboru, który nie idzie w parze z naszymi wyobrażeniami, musimy być przygotowani na fakt, że ktoś może w każdej chwili nas zignorować czy nawet podszywać się pod kogoś całkowicie innego. Czy to znaczy, że czas się poddać? Nie! Jednak warto rozumieć, skąd biorą się w nas pewne negatywne uczucia w przypadku niepowodzeń i tym sposobem lepiej sobie z tym radzić.

Postanowiliśmy porozmawiać o tym z psychologiem i psychoterapeutą Jessicą Kmieć.

- Z psychoterapeutycznego punktu widzenia, ale również z historii, które słyszę od Pacjentów wnioskuję, że jest co najmniej kilka powodów, dla których współczesne randkowanie może stać się w pewnym momencie wyczerpujące. W psychologii funkcjonuje tzw. paradoks wyboru. To taka sytuacja, kiedy mamy zbyt wiele opcji i zaczynamy czuć się wtedy przytłoczeni oraz coraz mniej zadowoleni z naszych decyzji. Odnosząc się do aplikacji randkowych, niektóre osoby mogą przechodzić z jednej znajomości do drugiej, szukając "czegoś lepszego", co powoduje narastające poczucie ciągłego niezadowolenia i niedosytu. Kolejnym poważnym problemem, o którym niestety bardzo często słyszę wśród moich Pacjentów jest permanentnie powtarzające się doświadczenie odrzucenia lub zjawisko „ghostingu”, które może prowadzić do poczucia samotności, zniechęcenia oraz obniżenia poczucia wartości. Ludzie mogą czuć się ciągle oceniani, „testowani”, traktowani instrumentalnie, a to ostatecznie prowadzi do wypalenia emocjonalnego i trudności w angażowaniu się w kolejne relacje, czy rezygnacji z randkowania - tłumaczyła ekspertka.

Jak dodała psychoterapeutka, proces randkowania w pewnym momencie może prowadzić do wypalenia emocjonalnego, a ciągle, intensywne angażowanie się w poszukiwania "idealnego" partnera, nieustanne ocenianie innych osób czy także konfrontacja z potencjalnym odrzuceniem, mogą wywoływać stres oraz wpływać na obniżenie poczucia własnej wartości.

- Czasami osoby, które randkują zaczynają w pewnym momencie myśleć w katastroficzny sposób np. "To się nigdy nie uda", "Wszyscy są nieodpowiedni", co może prowadzić do dyskomfortu, niechęci, niepokoju i irytacji. Kiedy dana osoba mierzy się notorycznie z brakiem satysfakcjonujących rezultatów to będzie to prowadziło do wyczerpania emocjonalnego i poczucia bezcelowości - zaznaczyła Jessica Kmieć.

Kiedy warto zrobić przerwę?

Jessica Kmieć podkreśla, że przerwa od randkowania może być pomocna, zwłaszcza jeśli osoba doświadcza przeciążenia emocjonalnego. Czasami warto zrobić przystanek, pauzę, a nawet krok wstecz, aby zastanowić się nad swoimi potrzebami, poznać siebie lepiej.

- Warto przyjrzeć się wtedy sobie, czy nasze potrzeby są zaspokojone? Czy jestem w stanie zaangażować się emocjonalnie w relacje z kimś? Czasami okazuje się, że jest to dobry czas na to, by skoncentrować się na pracy nad akceptacją siebie, swoimi emocjami, zrozumieniu co naprawdę jest dla nas ważne w relacjach. Dobrym rozwiązaniem jest także zaobserwować czy lub kiedy zaczynamy myśleć w następujący sposób „Nie zasługuję na miłość”, tego typu myśli nie ułatwiają nawiązywania relacji, natomiast mogą prowadzić do pogłębiania niechęci, czy lęku - radziła ekspertka.

- Aby uniknąć wypalenia, warto zwrócić uwagę na kilka kluczowych aspektów, przede wszystkim czy mamy realistyczne oczekiwania. Czasami takie nierealne oczekiwania względem innych osób, ale też związków może prowadzić do rozczarowań. Warto pracować nad bardziej realistycznym podejściem, akceptując, że każda relacja ma swoje zalety i wady. Randkowanie może prowadzić do ciągłego porównywania partnerów z wyidealizowanym obrazem kogoś innego. Warto pamiętać, że satysfakcjonujące relacje opierają się na autentyczności, a nie na spełnianiu nierealnych oczekiwań. Dobrze zatem uczyć się akceptować drugą osobę z jej wadami i zaletami. Niezwykle ważna jest także praca nad własnym rozwojem i dobrostanem. Regularne praktykowanie działań, które poprawiają samopoczucie np. aktywność fizyczna, czy spotkania z bliskimi mogą pomóc utrzymać równowagę i nie uzależniać swojego poczucia wartości od opinii innych ludzi. Warto pozwolić sobie, aby relacja rozwijała się stopniowo, takie podejście pomoże uniknąć wypalenia, ponieważ nie będzie polegać na intensywnym "testowaniu" partnerów na każdym etapie. Zbyt szybkie angażowanie emocjonalne może prowadzić do wypalenia z tego powodu istotne jest, aby zatroszczyć się o utrzymanie równowagi między budowaniem więzi a zachowaniem przestrzeni na siebie. Regularne przyglądanie się temu, co czujemy, mogą pomóc w utrzymaniu zdrowych granic - podsumowała psycholog i psychoterapeuta Jessica Kmieć.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości