Caspering – co to jest?
W sieci coraz częściej pojawiają się hasła tj. ghosting, orbiting czy mooning. Nie tak dawno uwagę internautów zwrócił caspering. Czym jest i jak go odróżnić od wyżej wymienionych? Przede wszystkim warto zdać sobie sprawę, że każde z określeń nawiązuje do manipulacyjnych i niezdrowych zachowań występujących w randkowaniu online. Ekspert, Mateusz Grzesiak wyjaśnił, że caspering to nic innego jak stopniowe ograniczanie komunikacji z osobą, z którą się randkuje.
Czy też macie wrażenie, że gdzieś słyszeliście już tę nazwę? To bardzo prawdopodobne bowiem ta została zapożyczona z bajki o duszku Casprze. Nawiązuje do bohatera, który tak jak podrywacz pojawia się i znika. Co gorsze, nie potrafi ulotnić się raz na zawsze, tylko co jakiś czas przypomina o swoim istnieniu, dając ponowne nadzieje, że jeszcze coś z tego będzie.
Caspering – jak wpływa na "ofiarę"?
Randkowanie online jest niezwykle powierzchowne, w związku z czym tradycyjne modele komunikacji nie są w nim tak potrzebne, jak w realu. Jak przyznał Mateusz Grzesiak, obecnie łatwo jest znaleźć nowego partnera, łatwo jest także wybrać wielu naraz bez większego wysiłku.
- Mamy globalnie do czynienia z degradacją jakości randkowania wynikającą z przedmiotowego i egoistycznego podejścia do życia. Będzie gorzej – podkreśla ekspert.
Ważne zatem, aby zdać sobie sprawę, jakie niebezpieczeństwa i zachowania czyhają na randkowiczów i być uważnym na wszelkie czerwone lampki. Zarówno caspering, jak i cała reszta manipulacyjnych zachowań wpływa na nasze poczucie własnej wartości.
- Może pojawić się poczucie odrzucenia, zahamowanie innych działań, niechęć do randek jako takich, poczucie bycia wykorzystanym – powiedział psycholog.
Na koniec dr Mateusz Grzesiak przedstawił nam słowniczek najpopularniejszych pojęć, które powinien znać każdy randkowicz. Zobaczcie, co oznaczają poniższe hasła.
- Ghosting to nagłe zniknięcie, bez podawania powodu.
- Zombeing to pojawienie się, po tym, jak się zniknęło, jak gdyby nic się nie stało i chęć usilnego odbudowania relacji - chodzenie za osobą niczym zombie.
- Orbiting to pozostawanie blisko, ale bez bezpośredniej interakcji - na przykład zostawianie komentarzy na social mediach czy lajkowanie postów, z jednoczesnym nieodpowiadaniem na telefony czy wiadomości osobiste.
- Mooning to wygaszenie powiadomień o kontakcie z osobą, z którą się randkuje - odpowiada włączeniu przycisku "nie przeszkadzać" w telefonie. Tym samym ta nie wie, że jej wiadomości są ignorowane.
- Benching to trzymanie osoby na liście rezerwowych - gdyby nie wyszło z kimś innym, zawsze można wrócić do tego zastępstwa.
- Breadcrumbing, czyli dawanie okruchów, polega na celowym utrzymywaniu powierzchownego kontaktu, który nic nie wnosi, tak by dzięki takim interakcjom zyskać uwagę drugiej osoby. To flirtowanie, które nie prowadzi do czegokolwiek więcej.
- Cushioning, od słowa "poduszka", to utrzymywanie iluś relacji pobocznych, na wypadek gdyby bazowa nie wyszła - trzymają w zapasie inne osoby, mamy gdzie "wylądować miękko", gdy się rozstaniemy.
- Curving to subtelne odrzucanie w modelu pasywno - agresywnym - ani się z kimś nie wiążemy, ani całkowicie nie zamykamy relacji. To typowe zachowanie dla lękowego i ambiwalentnego stylu przywiązania.
- Fishing to zarzucanie sieci, by zobaczyć, kogo się złapie - na przykład wybieranie kogo popadnie na Tinderze.
- Roaching to udawanie, że związek jest poważny, choć tak naprawdę ktoś ma go gdzieś.
- Pocketing to ukrywanie związku i niepokazywanie partnera innym.
- Cookie-jarring to mieć kogoś zawsze dostępnego, gdy nie ma innej opcji.
- Fleabagging to randkowanie z kimś, kto nam się w gruncie rzeczy nie podoba.
- Whelming to snucie niekończących się zmyślonych narracji o sobie i swym życiu, by zwrócić na siebie uwagę.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Sharon Stone szczerze o seksie po sześćdziesiątce. "Więcej osób chce się ze mną przespać"
- Jak nie zepsuć swojego życia erotycznego? Kluczowa jest tzw. złota zasada
- Katarzyna Nosowska o fantazji erotycznej partnera. "Uważam, że świetnie z tego wybrnęłam"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Thomas Barwick/GettyImages