Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Jak nie dać się oszukać?
Fałszywe sklepy internetowe w Black Friday
Co roku w listopadzie wzrasta liczba fałszywych stron internetowych, które podszywają się pod oryginalne sklepy. Można na nie trafić m.in. poprzez wpisanie konkretnego produktu w wyszukiwarkę czy przez kliknięcie reklamy w mediach społecznościowych. Niektórzy oszuści z każdym rokiem są coraz bardziej profesjonalni, przez co z czasem trudno odróżnić fałszywy sklep od prawdziwego. Poza tym dotyczą wielu różnych branż, ponieważ oszuści chcą zwabić jak najwięcej potencjalnych klientów i ukraść ich pieniądze.
Jak sprawdzić, czy sklep internetowy jest prawdziwy?
Warto spróbować znaleźć na stronie sklepu dane rejestracyjne przedsiębiorcy, adres oraz dane kontaktowe. Jak przypomina Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, każdy sprzedawca ma obowiązek umieścić je na stronie swojego przedsiębiorstwa. Poza tym wątpliwości powinny wzbudzić nieestetyczny wygląd strony, literówki czy błędy gramatyczne.
Warto również sprawdzić, czy sklep posiada certyfikat SSL - symbol zamkniętej kłódki znajdującej się przed adresem strony internetowej, a także prefiks https://.
Aby nauczyć się identyfikować fałszywe sklepy internetowe, można skorzystać z symulatora Europejskiego Centrum Konsumenckiego. To narzędzie dostępne w kilku językach, również w polskim, które przypomina sklep internetowy i pokazuje, na jakie rzeczy trzeba zwrócić uwagę na każdym etapie zakupów. Przy okazji można sprawdzić swoją wiedzę o prawach konsumenckich i przekonać się o błędach, jakie najczęściej popełniamy.
Inne oszustwa na Black Friday
Poza fałszywymi sklepami internetowymi często zdarzają się również fałszywe promocje. Jakiś czas przed Black Friday/Week/Month wielu sprzedawców zawyża ceny swoich produktów, by późniejsza, przedświąteczna obniżka wydawała się znacznie korzystniejsza. Aby nie paść ofiarą fałszywej promocji, warto wcześniej zrobić rozeznanie cenowe towarów czy usług, które zamierzamy kupić.
Jak nie przepłacić i nie dać się złapać na zawyżone ceny? Według eksperta Roberta Błaszczyka z Cinkciarz.pl. powinno się nie zwracać uwagi na procentową skalę obniżki, tylko na cenę oraz pamiętać o wahaniach kursów walut i zwracać uwagę na metody płatności.
- Warto to sprawdzić, np. porównując w internetowych wyszukiwarkach, ile kosztują takie same produkty u innych sprzedawców bądź też, korzystając na portalach aukcyjnych z opcji historii zmiany cen. Z pewnym zapasem czasowym przed kulminacją obniżek opłaca się też zyskać orientację, ile w regularnej sprzedaży kosztują artykuły, którymi jesteśmy zainteresowani. Warto to zrobić, aby później zdawać sobie sprawę z ew. okazyjności i nie dać się omamić sloganami na sklepowych witrynach, które mogłyby sugerować, że ich właściciele pozbywają się artykułów za pół darmo. - wyjaśnia ekspert Robert Błaszczyk.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Oszustwa na Messengerze. Na co uważać, by nie stracić pieniędzy?
- Oszustwo na czynsz. Uważaj na takie SMS-y
- Uważaj na wiadomości e-mail o niedokończonej płatności - oszuści stosują kolejną metodę wyłudzania danych
Autor: Diana Ryściuk/Teofila Siewko
Źródło: innpoland.pl, uokik.gov.pl, cinkciarz.pl
Źródło zdjęcia głównego: ArtistGNDphotography/Getty Images