Oszustwo na Messengerze – na czym polega?
Jak poinformowała Komenda Miejska Policji w Ostrołęce, w ostatnim czasie dwie osoby padły ofiarą wyłudzenia z wykorzystaniem popularnego komunikatora Messenger. Oszuści włamali się na konta użytkowników i podając się za nich, poprosili znajomych o przelanie pieniędzy w ramach bardzo ważnej pożyczki. Znajomi ci, przekonani, że pomagają w pilnej potrzebie, przelali po kilkaset złotych na konta cyberprzestępców. Po wszystkim rozmowa się ucina, a oszuści i pieniądze znikają bez śladu.
Jak nie dać się oszukać?
Jak uniknąć oszustwa na Messengerze?
Jednym z najprostszych sposobów jest telefoniczne upewnianie się, że osoba, z której konta wysyłana jest prośba o pożyczkę, rzeczywiście w tej sprawie pisała.
Policjanci zajmujący się sprawą przestrzegają, że oszuści mogą próbować wyłudzać pieniądze od kolejnych użytkowników. Apelują, aby zawsze w takiej sytuacji zachowywać czujność i weryfikować nawet najbardziej dramatyczne, pilne prośby o pożyczki wysyłane za pośrednictwem Messengera czy też innych komunikatorów.
Komendant Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji podkreśla, aby w takich sytuacjach nie kierować się pośpiechem i zachować spokój. Osoby w naprawdę pilnej potrzebie zwykle kontaktują się telefonicznie, zamiast tracić czas na pisanie długich wiadomości. Lepiej się upewnić, że ktoś potrzebuje naszej pomocy, niż wysłać pieniądze cyberprzestępcom. Bardzo często są one nie do odzyskania, a sami sprawcy nie do namierzenia.
Zobacz także inne metody cyberprzestępców na wyłudzanie pieniędzy i danych:
- Oszustwo na Orlen
- Oszustwo na platformę streamingową
- Oszustwo na ankietę z Ministerstwa Finansów
- Nowe oszustwo na przesyłkę pobraniową
- Oszustwa na SMS-y o odłączeniu prądu
- Plaga cyberprzestępczości w Polsce. "Zostałam okradziona na sumę ponad 32 tysiące złotych"
Autor: Diana Ryściuk
Źródło: eostroleka.pl
Źródło zdjęcia głównego: Petek ARICI/Getty Images