Mieszkanka opolskiego została oszukana na "kwaterę widmo"
Historię 54-latki opisuje portal TVN24. Jak czytamy, mieszkanka województwa opolskiego na początku czerwca bieżącego roku znalazła na jednym z portali ogłoszenie o wynajmie apartamentu w Sopocie. Następnie nawiązała kontakt z autorem oferty w celu omówienia szczegółów. Ustaliła, że w lipcu za 8-dniowy pobyt za dwie osoby zapłaci około 1700 złotych, po czym wpłaciła zaliczkę w wysokości 400 złotych.
Zobacz wideo: Lato
Lato
Na dwa dni przed wyjazdem 54-latka próbowała skontaktować się z wynajmującym w celu m.in. uzyskania dokładnego adresu apartamentu. Niestety, bezskutecznie. Telefon był wyłączony, a ogłoszenie zniknęło. Wówczas kobieta zorientowała się, że została oszukana. Sprawę zgłosiła na policję.
"Kwatery widmo" - jak nie dać się oszukać?
Jak tłumaczą pomorscy policjanci, mechanizm działania oszustów jest prosty. Tworzą wymarzone oferty z doskonałą lokalizacją i atrakcyjną ceną, po czym przygotowują się do kontaktu z potencjalnym klientem. By nie dać się nabrać oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Sopocie aspirant sztabowa Lucyna Rekowska radzi, by:
- weryfikować ogłoszenie;
- zachować czujność, gdy mamy do czynienia z "super okazją";
- porównać ceny kwater o podobnym standardzie;
- przed przelaniem środków pozyskać jak najwięcej szczegółów nt. obiektu;
- po wpłaceniu zaliczki zachować dowód wpłaty.
Więcej czytaj na stronie TVN24 Pomorze.
Zobacz wideo: Oszustwa w sklepach internetowych
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Chłopcy uratowali topiącego się w basenie ojca. "Są bohaterami"
- Pogoda na niedzielę. Zachmurzenie i przelotne deszcze
- Toksyczne gąsienice w Polsce. "Kontakt jest niebezpieczny dla zdrowia ludzi i zwierząt"
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Nahlik/Getty Images