12-latek na hulajnodze wjechał pod ciężarówkę. Chłopiec zmarł w szpitalu

dziecko na hulajnodze elektrycznej
12-latek na hulajnodze wjechał pod samochód ciężarowy
Źródło: Karlos Garciapons/Getty Images
Dwunastolatek na hulajnodze elektrycznej wjechał pod samochód ciężarowy. Do tego groźnego wypadku doszło w Gielniowie (woj. mazowieckie). Chłopiec w ciężkim stanie został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Łodzi. Niestety nie udało się go uratować.

Gielniów. 12-latek wjechał pod samochód ciężarowy

Z ustaleń policji wynika, że dwunastoletni chłopiec poruszający się hulajnogą elektryczną wyjeżdżał z utwardzonej gruntowej drogi na drogę powiatową.

Chore dzieci

Źródło: Dzień Dobry TVN
Operacja serca w łonie matki
Operacja serca w łonie matki
Badanie USG u dzieci
Badanie USG u dzieci
Dzięki polskim lekarzom zrobił swój pierwszy krok
Dzięki polskim lekarzom zrobił swój pierwszy krok
Polski lekarz od lat pomaga w Rwandzie
Polski lekarz od lat pomaga w Rwandzie
Omikron u dzieci
Omikron u dzieci
Uwaga! TVN: "Choroba pojawiła się z dnia na dzień". WOŚP gra na rzecz okulistyki dziecięcej
Uwaga! TVN: "Choroba pojawiła się z dnia na dzień". WOŚP gra na rzecz okulistyki dziecięcej
Siła dobrych ludzi
Siła dobrych ludzi
Protonoterpia w leczeniu dzieci w Polsce
Protonoterpia w leczeniu dzieci w Polsce

- Na skutek niezachowania należytej ostrożności podczas manewru włączania się do ruchu chłopiec wjechał pod nadjeżdżający z jego lewej strony ciężarowy ford transit – mówiła w rozmowie z PAP-em rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej policji w Przysusze asp. Aneta Wilk.

12-latek na hulajnodze wjechał pod ciężarówkę

Po wypadku chłopiec w ciężkim stanie został przetransportowany przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. 46-letnia kobieta, która prowadziła samochód była trzeźwa. Portal echodnia.eu podaje, że w czasie wypadku dziecko było pod opieką babci.

Nie żyje 12-latek, który wjechał na elektrycznej hulajnodze pod samochód

Chłopiec niestety zmarł w szpitalu w sobotę wieczorem. Informację o śmierci 12-latka potwierdziła cytowana przez RMF FM Aneta Wilk, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Przysusze. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości