Po spożyciu ryb trafili do szpitala z objawami choroby Zalewu Wiślanego. GIS ostrzega

Flądra
Po spożyciu ryb trafili do szpitala. To może być choroba Zalewu Wiślanego
Źródło: Julia Nagy/Getty Images
Pięć osób z powiatu nowodworskiego (woj. pomorskie) trafiło do szpitala po zjedzeniu znacznych ilości dużych okazów ryb dennych (węgorza i flądry). Wystąpiło u nich podejrzenie choroby Zalewu Wiślanego. Główny Inspektorat Sanitarny opublikował komunikat.
Kluczowe fakty:
  • W powiecie nowodworskim na Pomorzu pięć osób trafiło do szpitala po spożyciu ryb z Zalewu Wiślanego. U pacjentów pojawiły się objawy, takie jak bóle mięśni i ciemne zabarwienie moczu.
  • Wspólny komunikat Wojewody Pomorskiej, Wojewody Warmińsko-Mazurskiego, Głównego Inspektora Sanitarnego, Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, Warmińsko-Mazurskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, Pomorskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii, Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, Głównego Inspektora Rybołówstwa Morskiego w sprawie wystąpienia przypadków podejrzenia choroby Zalewu Wiślanego (choroba Haff).
  • Choroba Zalewu Wiślanego - przyczyna, objawy, hospitalizacja.

Dalsza część tekstu pod wideo:

dr Wanda Baltaza, dietetyk kliniczny
Jakie ryby jeść, a których unikać?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Podejrzenie choroby Zalewu Wiślanego. Pięć osób trafiło do szpitala

Jak informuje GIS, w ostatnim czasie odnotowano pięć przypadków podejrzenia choroby Zalewu Wiślanego u mieszkańców powiatu nowodworskiego. Pacjenci byli hospitalizowani z takimi objawami jak:

  • bóle mięśni,
  • ciemne zabarwienie moczu,
  • cechy niewydolności nerek.

Wystąpiły one w ciągu kilkudziesięciu godzin po spożyciu znacznych ilości (np. trzech półkilogramowych porcji) dużych okazów ryb dennych (węgorza i flądry) złowionych w Zalewie Wiślanym.

- Hospitalizacje były krótkie, żaden z pacjentów nie wymagał dializy, nie wystąpiły powikłania - zaznacza GIS.

W komunikacie poinformowano, że pobrano próbki wody z Zalewu Wiślanego, a ryby (świeże i mrożone) przekazano do badania w Państwowym Instytucie Weterynarii - PIB w Puławach. Wyniki mają być znane w ciągu kilku tygodni. Do tego czasu zaleca się ograniczenie spożywania dużych ilości flądry i węgorzy pochodzących z połowów z Zalewu Wiślanego.

Choroba Zalewu Wiślanego - co to jest?

Choć choroba Zalewu Wiślanego (choroba Haff) znana jest od stu lat, to nie ustalono jednoznacznie toksyny, która ją wywołuje. Zachorowania występują bowiem rzadko.

- Objawy choroby, takie jak silne bóle mięśni i ciemne zabarwienie moczu, pojawiają się krótko po spożyciu znacznej ilości ryb, często ustępują samoistnie lub po nawodnieniu pacjenta w warunkach szpitalnych, w rzadkich sytuacjach występuje ostra niewydolność nerek wymagająca dializ - czytamy w komunikacie.

Jak zalecono, po spożyciu ryb, w przypadku wystąpienia opisanych objawów, należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza.

Zobacz także:

Wypełnij ankietę dla dziendobry.tvn.pl
Wypełnij ankietę dla dziendobry.tvn.pl
podziel się:

Pozostałe wiadomości